Próbę oszustwa wykryli policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą KMP. Funkcjonariusze ustalili, że 20-letni mieszkaniec bialskiej gminy zawiadomił ubezpieczyciela o kolizji spowodowanej przez innych pojazd. Drugim autem kierował 24-latek z Białej Podlaskiej.
Do zdarzenia doszło w połowie września tego roku w Sitniku. - Szkodę należącego do 20-latka samochodu marki Audi oszacowano na ponad 15 tys. zł. Z informacji posiadanych przez funkcjonariuszy wynikało jednak, że zdarzenie zostało przez obydwu mężczyzn szczegółowo zaplanowane - relacjonuje podkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowa bialskiej komendy.
Policjanci potwierdzili w nim również udział 29-letniego mieszkańca Białej Podlaskiej, który miał oczekiwać z lawetą, by jak najszybciej usunąć z drogi uszkodzone auta. Ostatecznie, do wypłaty nienależnego odszkodowania nie doszło dzięki współpracy policjantów i pracowników towarzystwa ubezpieczeniowego, do którego zgłoszona została szkoda.
Wszyscy trzej podejrzewani o udział w zdarzeniu zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty. O ich dalszym losie zadecyduje sąd. Za oszustwo ubezpieczeniowe grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
Napisz komentarz
Komentarze