W sobotę, 18 stycznia, w godzinach wieczornych dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej otrzymał zgłoszenie od rosyjskiego kierowcy ciężarówki, że z naczepy jego ciężarówki słychać podejrzane odgłosy. Miejscem zatrzymania był parking w miejscowości Woskrzenice Duże w powiecie bialskim.
- Na miejsce natychmiast przybyli funkcjonariusze policji, służby celno-skarbowej oraz straży granicznej. Okazało się, że w naczepie typu chłodnia ukryło się pięć osób. Bez opuszczania naczepy podróżowali oni z Macedonii tzw. szlakiem bałkańskim. Transport owoców miał trafić do Rosji. W trakcie czynności prowadzonych przez Straż Graniczną ustalono, iż cudzoziemcy, którzy nielegalnie dostali się do naszego kraju to obywatele Afganistanu, dwóch mężczyzn oraz trzech nastoletnich chłopców - informuje por. Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy Komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Mężczyźni zostali przebadani przez lekarza. Migranci podczas rozmowy z funkcjonariuszami nie kryli swojego zaskoczeni faktem, iż krajem docelowym transportu, z którym podróżowali była Rosja. Okazało się, że będąc jeszcze w Macedonii, ukryli się w niewłaściwej ciężarówce, bowiem celem ich nielegalnej wyprawy miała być Francja lub Anglia.
W sprawie wszczęto postępowanie przygotowawcze, zatrzymani odpowiedzą za próbę nielegalnego przekroczenia granicy państwowej. Funkcjonariusze SG badają obecnie okoliczności tej nielegalnej migracji. Cudzoziemcy decyzją sądu zostali umieszczeni w ośrodkach strzeżonych dla cudzoziemców na terenie kraju.
Napisz komentarz
Komentarze