W miniony poniedziałek, 27 stycznia, dyżurnego bialskiej komendy powiadomiono o kradzieży z włamaniem do domku letniskowego na terenie miasta. Sprawcy, wykorzystując nieobecność właściciela, z działki ukradli meble ogrodowe i grilla, a z wnętrza domku pochodnie oraz węgiel drzewny. Wartość strat oszacowano na kwotę ponad 1 tys. zł.
Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu. Funkcjonariusze, nieopodal ogródków działkowych odnaleźli częściowo uszkodzone przedmioty. Ustalili również personalia osób mogących mieć związek ze sprawą. Okazali się nimi mieszkańcy Białej Podlaskiej w wieku od 11 do 13 lat - informuje podkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Trzej 13-latkowie oraz 11-latek, którzy rozmawiali z policjantami, przyznali się do kradzieży. Dodali, że meble, które znajdowały się w zaroślach przynieśli do tworzonej przez siebie „bazy”. To właśnie tam spotykali się, spędzając wolny czas.
To nie pierwszy występek nastolatków. We wrześniu i październiku ubiegłego roku doszło do dwóch włamań do nowo budowanego domu na terenie Białej Podlaskiej. Tu wartość strat oszacowana została na kwotę ponad 500 zł. Sprawą zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich.
Napisz komentarz
Komentarze