Przypomnijmy, że już niedługo czeski przewoźnik Leo Express uruchomi połączenie kolejowe na trasie Terespol-Praga i z powrotem. Pociąg ma jeździć cztery razy dziennie i ma się w nim mieścić 237 osób. Zgodę na przewozy Leo Express otrzymał od Urzędu Transportu Kolejowego w grudniu. Umowa jest ważna do 10 grudnia 2024 r., a połączenia będą odbywać się od poniedziałku do niedzieli. Wśród kilkudziesięciu stacji, na których będzie zatrzymywał się pociąg, zabrakło zarówno Białej Podlaskiej, jak i Międzyrzeca Podlaskiego.
Temat pominięcia miasta w rozkładzie jazdy pociągu poruszył na ostatniej sesji międzyrzeckiej rady, radny Marek Chomiuk w formie interpelacji, zwracając się do władz miasta o zainteresowanie się sprawą. – Chodzi o możliwość zatrzymywania się pociągu relacji Terespol-Praga, który niedługo ma rozpocząć regularne kursowanie, na peronach Międzyrzeca Podlaskiego, aby podróżni nie musieli jeździć do Łukowa, by wsiąść do tego właśnie pociągu i udać się w podróż tą linią. Z informacji zamieszczonych w mediach, w Międzyrzecu Podlaskim nie przewidziano przystanku, a to największe miasto powiatu – mówił. – Wielu mieszkańców korzysta przecież z kolei i na pewno chętnie podróżowaliby tą linią. Za pośrednictwem władz miasta chciałbym prosić decydentów o uwzględnienie w rozkładzie jazdy naszego miasta, co pozwoli mieszkańcom Międzyrzeca i okolic na większą różnorodność komunikacyjną, a przewoźnikowi na większe zyski z biletów. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 18 lutego
Napisz komentarz
Komentarze