Interpelację złożył radny Zdzisław Frydrychowski. Chodzi o stare i spróchniałe słupy energetyczne, które stoją przy ulicach: Łukowskiej, 3 Maja, Przechodniej, Czystej, Sikorskiego i Warszawskiej. – Stan techniczny kilku słupów jest bardzo zły. Odpadają z nich kawałki betonu, odsłaniają się druciane zbrojenia. Zagraża to bezpieczeństwu użytkowników ulic oraz mieszkańców posesji, znajdujących się w pobliżu tych słupów – zwracał uwagę.
Niektóre słupy zostały już jakiś czas temu wymieniona na nowe. Jednak to nie rozwiązuje sytuacji. Radny podkreślał, że duże znaczenie mają w tym przypadku warunki atmosferyczne. – W ostatnim czasie nasz kraj jest nawiedzany przez silne wiatry. Te słupy są więc z każdym dniem osłabiane przez pogodę, co prawdopodobnie w niedługim czasie grozi ich zawaleniem – zauważył.
Burmistrz Zbigniew Kot zwrócił uwagę na to, że zasady wymiany trakcji elektrycznej zmieniły się w ostatnim czasie. Wszelkie powinności należą w tym przypadku do Polskiej Grupy Energetycznej. – Są one majątkiem spółki akcyjnej, w związku z tym to do przedsiębiorstwa zarządzającego należy wymiana tego typu elementów infrastruktury. Będę rozmawiał z przedstawicielami firmy, bo ta sytuacja dotyczy nie tylko wspomnianych ulic, ale wielu innych na terenie naszego miasta – zapewnił. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 3 marca
Napisz komentarz
Komentarze