- Zajęliśmy się tematyką kolejową, bo dla naszych mieszkańców ten typ komunikacji jest bardzo istotny – przyznaje starosta radzyński Szczepan Niebrzegowski. Starostwu zależy przede wszystkim na modernizacji linii 30, która przez teren powiatu biegnie. Okazją, by przypomnieć się w jej sprawie właśnie się nadarza, bo ministerstwo infrastruktury wdrażać będzie koncepcję Kolej Plus, a PKP PLK realizuje Krajowy Program Kolejowy wart 76 mld zł, w ramach którego ma się zwiększyć dostępność do kolejowych przejazdów również na krótszych trasach i budować przystanki w mniejszych miejscowościach.
- My będziemy walczyć o linię 30, bo chcemy, by została zelektryfikowana, wdrożyć koncepcję drugiego toru i wydłużyć trasę szynobusu z linii Lublin – Parczew do Łukowa – wylicza starosta radzyński. - Zaletą linii 30 jest niewątpliwie to, że już jest. Bo samorządowcy rozmawiać będą również oo koncepcji linii 631, która byłaby kolejową alternatywą dla Via Carpatii. - Tą kwestią niewątpliwie zainteresowany jest starosta bialski, który w konferencji również będzie obok innych samorządowców, uczestniczył – dodał starosta Niebrzegowski. - Zresztą ta linia, jak i linia 30 na pewnym odcinku pokrywają się w swym przebiegu, mamy więc niewątpliwie wspólny interes. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 3 marca
Napisz komentarz
Komentarze