Sprawa dotyczy kompleksu parkowo – pałacowego w Woli Osowińskiej. Sam park jest w trakcie prac modernizacyjnych, które gmina prowadzi w ramach projektu dofinansowanego z funduszy unijnych "Nowa Odsłona Gminy Borki – Rewitalizacja". Dworek stojący w centrum parku to dzieło rodziny Firlejów.
Rozbudowany został na początku XX wieku przez uznanego agronoma i ówczesnego właściciela posiadłości Aleksandra Makowskiego, który z posiadłości stworzył znaczące gospodarstwo obsypywane nagrodami. Ten nie został objęty koncepcją modernizacyjną, gdyż w czasie, gdy gmina pozyskiwała dotacje na rewitalizację, był w rękach fundacji „Dewajtis”. Fundacja miała zamiar stworzyć tu muzeum o tematyce rolniczej lub poświęcone pochodzącemu z Woli Osowińskiej majorowi Zdzisławowi Krasnodębskiemu, pierwszemu dowódcy Dywizjonu 303, oraz zorganizować ścieżki tematyczne. Dzierżawa została zawarta na trzy lata w 2016 roku. Wokół pałacu nic się jednak przez ten czas nie wydarzyło. Teraz koncepcję na jego funkcjonowanie przedstawiła gmina.
Z końcem kwietnia wójt Radosława Sałata zwrócił się na piśmie do proboszcza parafii w Woli Osowińskiej o rozważenie odsprzedania gminie części parafialnej działki, przylegającej do kompleksu parkowo – pałacowego. „ Gmina zleciła opracowanie koncepcji rozbudowy zabytkowego dworu (…) o skrzydło wschodnie. (…) Planowana rozbudowa (…) nie powiedzie się bez zgody parafii na częściowe jej zaplanowanie na działce parafialnej, ponieważ tylko w ten sposób możemy zachować wszystkie wymagane prawem budowlanym odległości od granic i budynków. (…)”(...)
Temat sprzedaży kawałka działki gminie przedyskutowała także rada parafialna. - Z tego co wiem, nikt nas o zdanie w tej sprawie oficjalnie nie zapytał – mówi Andrzej Kosek, członek rady parafialnej. – O zebraniu dowiedziałem się poczta pantoflową. Nie uczestniczyli w nim wszyscy członkowie rady, ale większość tych, która przyszła wyraziła sprzeciw dla sprzedaży kościelnej działki gminie. Nie sądzę jednak, by zdanie rady było wiążące.
Zdanie rady okazało się jednak odzwierciedleniem tego, jak zagłosowali kilka dni później mieszkańcy, w rozpowszechnionej przez parafię, GOKiS i gminę ankiecie. „Zakończyła się ankieta dotyczącą sprzedaży gruntu parafialnego przy kościele w Woli Osowińskiej gminie Borki. Wynik na TAK 113 osób, na NIE 135 osób” – mogli przeczytać 17 maja na stronie facebookowej parafii, mieszkańcy Woli Osowińskiej. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 26 maja
Napisz komentarz
Komentarze