Prof. Stanisław Baj, który jest inicjatorem przedsięwzięcia przyznaje, że studenci Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, na której wykłada, są zachwyceni tak ciekawą przygodą artystyczną. – Wraca wiedza o malarstwie prof. Ludwika Maciąga. Artysta w bardzo oryginalny sposób malował pejzaż polski. Był to styl nie tylko prawdziwy i surowy, ale też bardzo interesujący w kontekście malarskim. Prof. Maciąg zawsze dbał o to, by kompozycja jego obrazów była ciekawa i przyciągająca wzrok. Zazwyczaj była płaska, z wieloma planami. Kolory, których używał odzwierciedlały te, które można spotkać na południowym Podlasiu. Nie były jaskrawe, ale wyciszone. Podobne można zobaczyć tutaj wiosną i jesienią. Jednocześnie w tej scenerii pejzażowej zostały umieszczone sceny z końmi np. hubertusy czy biegi myśliwskie – streszcza charakterystykę twórczości Ludwika Maciąga prof. Stanisław Baj. Dodaje, że obecnie tymi pracami zachwycają się młodzi ludzie. – Wróciła dobra atmosfera do tego, by malować bezpośrednio z natury, ale też do tworzenia tzw. malarstwa realistycznego. Stąd, młodzi ludzie cieszą się, że mogą w tym uczestniczyć – zaznacza prof. Stanisław Baj.
W projekcie będzie brało udział sześć lub siedem osób z ostatnich lat studiów, na czele z prof. Sylwestrem Piędziejewskim z ASP w Warszawie, który będzie nadzorował prace. – Będzie to bardzo profesjonalne wykonanie, gdyż nie będą to przypadkowi studenci. W tworzeniu muralu będzie uczestniczyło też dwóch absolwentów. Wszystkie te osoby studiowały nie tylko malarstwo, ale też malarstwo ścienne. To specjalna pracownia, w której robi się aneksy do dyplomu z malarstwa. W tej pracowni poznaje się techniki malarstwa ściennego. To jedna z najważniejszych pracowni w Polsce, jeśli chodzi o tę dziedzinę sztuki. Studenci praktykują na bardzo dużych powierzchniach – wyjaśnia artysta. Podkreśla też, że absolwenci tej pracowni są wziętymi malarzami, którzy np. wykonują reklamy na budynkach. Są też przez przeszkoleni, jeśli chodzi o zasady bezpieczeństwa. – Nie będzie to dosłowne powtórzenie jednego z obrazów prof. Ludwika Maciąga, ale interpretacja dopasowana również do miejsca – tłumaczy prof. Stanisław Baj. Malarz zaznacza również, że mural powstanie w dobrze usytuowanym miejscu czyli na ścianie II LO im. Emilii Plater. Dodaje, że wykonanie muralu może zajmie siedem lub osiem dni.
Napisz komentarz
Komentarze