W samą tylko sobotę w ręce policyjnej drogówki wpadło czterech amatorów jazdy na podwójnym gazie. Pierwszy z nich wpadł podczas rutynowej kontroli w Rogoźnicy. Kierujący samochodem osobowym marki mercedes 44-letni mieszkaniec gminy Biała Podlaska miał aż 2,6 promila alkoholu w organizmie. W niedalekim Drelowie międzyrzeccy policjanci zatrzymali do kontroli kierującego oplem 55-letniego mieszkańca gm. Drelów. Ten wydmuchał zaś 1,6 promila . Taką samą zawartość alkoholu w organizmie miał zatrzymany w Holi 36-letni Białorusin. Nic nie przebije jednak 45-latka z gminy Sosnówka, którego zatrzymano w Wisznicach. Kierowca volkswagena wsiadł za kierownicę mimo, że miał aż 3,6 promila alkoholu w organizmie!
Wszyscy stracili prawa jazdy, a za jazdę po pijanemu odpowiedzą przed sądem.
Napisz komentarz
Komentarze