Spotkanie Orląt z Podlasiem na stadionie w Radzyniu Podlaskim zostało zaplanowane w sobotę 1 sierpnia o godzinie 17. Ze względu na to, że radzynianie w środę 29 lipca (godz. 18) zagrają u siebie w wojewódzkim finale Pucharu Polski z Chełmianką Chełm, zwrócili się z prośbą do Podlasia o przełożenie ligowych derbów z soboty na niedzielę. Bialczanie jednak chcą grać zgodnie z planem.
- Naszym celem w tym sezonie jest spokojne utrzymanie, tak, żeby nie drżeć do końca o ligowy byt – mówi Kamil Kocoł, piłkarz Podlasia. - Na początek czekają nas derby, które jak wiadomo rządzą się swoimi prawami. Ciężko będzie o jakieś zaskoczenie przeciwnika, znamy się z Orlętami bardzo dobrze. Przegraliśmy z nimi niedawno w Pucharze Polski i chcemy się teraz zrewanżować.
- Naszym celem na nowy sezon jest jak najwyższe miejsce w tabeli, w pierwszej dziesiątce – zapowiada piłkarz Orląt, Patryk Szymala. - Mam nadzieję, że po meczu derbowym z Podlasiem trzy punkty zostaną w Radzyniu. Fajnie byłoby dobrze rozpocząć nowy sezon, w którym będzie naprawdę dużo grania.
W obu naszych drużynach przed nowym sezonem doszło do zmian w kadrze.
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia.
Napisz komentarz
Komentarze