Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 5 lutego 2025 16:56
Reklama
Reklama

Radzyń Podlaski: Jadłodzielnia już działa. Każdy może skorzystać

Przy siedzibie Kościoła Chrześcijan Wiary Ewangelicznej stoi od kilku dni lodówka, do której każdy może włożyć produkty żywnościowe, z których skorzysta inna osoba. Zbór odpowiedział na propozycję fundacji Chops i firmy Winiary, które realizują program, w ramach którego na terenie całej Polski powstają jadłodzielnie. – To projekt społeczny ale i edukacyjny. Przystaliśmy na tę propozycję bez zastrzeżeń – mówi Tomasz Mańko, pastor radzyńskiej wspólnoty ewangelicznej.
Radzyń Podlaski: Jadłodzielnia już działa. Każdy może skorzystać

Autor: fot. KChWE/B. Szczeszek

Jadłodzielnia w Radzyniu Podlaskim została oficjalnie otwarta w ubiegły piątek. Jej pojawienie się, to wynik pozytywnej reakcji na propozycję fundacji Chops, która we współpracy z Winiarami realizuje program uruchamiania jadłodzielni w całym kraju. Jak informuje firma Winiary, w 2021 roku uruchomiono 6 jadłodzielni: jedną w woj. dolnośląskim (Bielawa), cztery w woj. wielkopolskim (Kalisz, Konin, Ostrów Wlkp., Turek), jedną w woj. zachodniopomorskim (Stargard). Natomiast w  2022 planowane jest uruchomienie kolejnych 10 punktów. Już wiadomo, ze jednym z nich jest jadłodzielnia w Radzyniu Podlaskim.


Pastor Tomasz Mańko mówi, że pierwotnie plany były takie, że jadłodzielnia ruszy w grudniu 2021 r. – Z uwagi na natłok realizowanych przedsięwzięć fundacja Chops poprosiła o przesunięcie terminu na styczeń tego roku – mówi pastor. Z propozycją uruchomienia jadłodzielni zadzwonił do niego prezes fundacji Chops. - Zdecydowaliśmy się na takie działanie bez żadnych wątpliwości, takie jadłodzielnie powinny działać wręcz w każdej dzielnicy. Gdy zadzwonił do mnie prezes fundacji Chops z taką propozycją, od raz się zgodziłem i zapewniłem, że co trzeba będzie z naszej strony zabezpieczyć, to zrobimy – mówi Tomasz Mańko.

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 1 lutego

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Pomysł 24.12.2024 10:14
Komentarz zablokowany

Prawda taka, że... 18.12.2024 16:31
...rodziny dostają 800+, opiekunowie i niepełnosprawni też mają swoje "plusy", a potem swoje "rzygowiny" pchają do lodówek w jadłodzielniach, bo na wodzie w kiblu oszczędzają!

Anonim 18.12.2024 16:24
Taka akcja to ratowanie żarcia przed utonięciem w kiblu albo śmieciach w śmietniku, no i oszczędność wody w kiblu i worków na śmieci. Więcej to ma wspólnego z pogardą niż z dobrocią. Dobrem jest bezinteresownie zafundować komuś zakupy, dać pieniądze lub kupić świeżą żywność i taką od razu zanieść do jadłodzielni czy lodówek społecznych.

Prawda taka, że... 18.12.2024 16:23
Komentarz zablokowany

Anonim 18.12.2024 16:21
Wstydu, ludzie, nie macie! Oddajecie, co wysracie i uważacie, że pomagacie! Ludzie, nie zdajecie sobie sprawy, co wyrabiacie!

Naprawdę! 18.12.2024 16:20
Wstydu, ludzie, nie macie! Ani rozumu, ani wrażliwości! Jesteście tak samo wypaczeni ja ci organizatorzy posiłków z odzysku. Życzę wam, "darczyńcy" i organizatorzy, żeby was wesz strawiła żywcem przy wigilijnym stole, razem z waszymi pomysłami, i żeby was wysɤała jak gowno i pogrzebała w lodówce! Będzie świat miał mniej odpadów! I żeby wam mole na strzępy pogryzły wszystkie wasze łachy zanim zdążycie je wyrzucić ludziom do odzysku!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama