Od czwartkowego poranka na drogach powiatu bialskiego doszło do kilku zdarzeń drogowych. W Rossoszu i Klonownicy Małej dachowały samochody osobowe, tuż przed Janowem Podlaskim osobówka wpadła do rowu. W rowie wylądował też samochód straży pożarnej OSP Janów Podlaski, który jechał do zdarzenia. Z drogi wypadły też samochody na trasie Zalesie – Chotyłów. Służby apelują do kierowców o zachowanie ostrożności.
– Około godziny 7:50 na ulicy Wisznickiej w Rossoszu kierujący samochodem marki Saab, jadąc w stronę Wisznic wpadł w poślizg i wpadł do rowu. Kierowca nie doznał obrażeń ciała, jechał sam. Z kolei przed godz. 8:00 tuż przed Janowem Podlaskim kierowca samochodu osobowego marki Honda nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i wjechał do rowu, gdzie samochód dachował. Kierowca był trzeźwy, został przetransportowany do szpitala. W Wisznicach kierująca uszkodziła na rondzie znak drogowy, z kolei w miejscowości Wygoda ok. godz. 8:40 kierująca samochodem marki Opel, na prostym odcinku drogi straciła panowanie nad pojazdem i zjechała do rowu. W Przechodzisku kierująca straciła panowanie nad autem, samochód dachował, jechała z pasażerami, ale na szczęście nikt nie doznał obrażeń ciała. W Klonownicy Małej doszło natomiast do trzech zdarzeń drogowych, w tym jedno z udziałem strażaków, którzy jechali na miejsce – wymienia kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Więcej informacji o zdarzeniach wkrótce.
Przypomnijmy, że od 12 stycznia do 13 stycznia do godz. 12:00 obowiązuje ostrzeżenie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej o słabych opadach marznącego deszczu oraz mżawki, powodujących gołoledź.
Zarząd Dróg Wojewódzkich w Lublinie informuje, że w północno-wschodniej części województwa lubelskiego, czyli w okolicach: Białej Podlaskiej, Drelowa, Janowa Podlaskiego, Kodnia, Łomaz, Międzyrzeca Podlaskiego i Wisznic na drogach możemy lokalnie spotkać śliskość zimową, spowodowaną lekkimi opadami śniegu, mżawką i różnicą temperatur, jaka występuje w powietrzu oraz przy powierzchni jezdni. Ta sama sytuacja jest w zachodniej części województwa.
– Obecnie na drogach wojewódzkich pracują 32 sztuki sprzętu do Zimowego Utrzymania Dróg. Ich celem jest zlikwidowanie śliskości zimowej oraz zalegającego, zajeżdżonego śniegu a także niedopuszczenie do powstawania śliskości na drogach w okolicach zbiorników wodnych – informuje Kamil Jakubowski, rzecznik prasowy ZDW w Lublinie. Prosimy także wszystkich kierowców o rozsądek oraz szczególną ostrożność na drogach, które przebiegają w okolicach rzek, jezior, stawów i innych zbiorników wodnych. W takich miejscach, ze względu na opadające mgły oraz różnice temperatur, może być naprawdę ślisko i niebezpiecznie – dodaje.
Napisz komentarz
Komentarze