– 1920 rok był szczególny nie tylko dla mieszkańców Polskowoli, ale dla całej Polski. To czas, gdy naród polski walczył z nawałą bolszewicką. Ten fakt, że Ochotnicza Straż Pożarna w Polskowoli powstała w tym roku to nie przypadek. Możecie być dumni ze swoich dziadów i pradziadów, którzy w tej sztafecie byli przed wami. Chylę czoła przed wszystkimi, którzy tworzyli tę straż. Chciałbym pogratulować tego przepięknego jubileuszu i w pełni zasłużonych odznaczeń, które są na waszych piersiach. Ochotnicze Straże Pożarne to nasz skarb narodowy i jestem dumny, że my ten skarb mamy – mówił Szczepan Niebrzegowski, starosta radzyński.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Strażacy ze Stoczka działają już od wieku
Jubileuszowe obchody zainaugurowano mszą świętą. Liturgię odprawił powiatowy kapelan strażaków ks. Henryk Och. Główne uroczystości odbyły się przed remizą strażacką w Polskowoli. Tu odznaczono strażaków za wzorową służbę.
W trakcie uroczystości odsłonięto i poświęcono pamiątkową tablicę w hołdzie strażakom ochotnikom z Polskowoli.
Na święcie Osp oprócz władz powiatu i gminy pojawili się również: kapitan Dariusz Niedziela – zastępca JRG w Radzyniu Podlaskim, Witold Korulczyk – członek zarządu powiatu, Ireneusz Demianiuk - prezes zarządu oddziału powiatowego Związku OSP. Uroczystości odbyły się 8 maja.
WARTO PRZECZYTAĆ: Łosice: ci strażacy otrzymali awans
Napisz komentarz
Komentarze