Wydarzenie miało miejsce 11 listopada w Lublinie. Jak relacjonuje oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie nadkomisarz Kamil Gołębiowski, mężczyzna po powrocie do domu stał się agresywny.
PRZECZYTAJ: Zarąbała sąsiada siekierą, bo podejrzewała, że zabił jej psa
– Z ustaleń funkcjonariuszy pracujących na miejscu wynikało, iż mężczyzna po powrocie do mieszkania stał się agresywny i wszczął awanturę. Powodem zajścia miała być zazdrość. Obywatel Zimbabwe początkowo zaczął uderzać 20-latkę pięściami oraz butelką po całym ciele. Następnie gdy kobieta próbowała uciec, zamknął drzwi na klucz i zaczął grozić jej zabójstwem. W pewnym momencie chwycił za nóż i usiłował zadać cios. Wtedy obywatelka Zimbabwe ratując swoje życie, wyskoczyła z okna mieszkania na 2. piętrze – przekazuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski.
Na miejscu szybko pojawiły się służby ratunkowe, które udzieliły pomocy 20-latce. Dziewczyna z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. –Sprawca został zatrzymany i od razu został przewieziony do policyjnej celi. Po zebraniu dowodów w sprawie policjanci z 1. komisariatu doprowadzili 26-latka do Prokuratury Rejonowej Lublin-Północ. Mężczyzna w trakcie przesłuchania usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej, uszkodzenia ciała oraz usiłowania zabójstwa.
SPRAWDŹ: Nowe wydanie Słowa Podlasia już gotowe! Sprawdźcie, o czym piszemy
26-letni obywatel Zimbabwe decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze