Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 07:30
Reklama
Reklama

19-latka wjechała w barierki. Wypiła „małpkę”, bo się zestresowała?

Młoda kobieta na zakręcie w Łowczy (powiat chełmski) straciła panowanie nad kierownicą i wjechała w barierki energochłonne, a następnie do przydrożnego rowu. W organizmie miała ponad promil alkoholu. Tłumaczyła jednak policjantom, że w chwili zdarzenia była trzeźwa, a dopiero potem koleżanka przywiozła jej „małpkę”, którą wypiła, bo się zestresowała.
19-latka wjechała w barierki. Wypiła „małpkę”, bo się zestresowała?
Młoda kobieta na zakręcie w Łowczy straciła panowanie i wjechała w barierki energochłonne. Była nietrzeźwa. Jak tłumaczyła, wypiła "małpkę" już po zdarzeniu, bo się zestresowała

Źródło: KMP w Chełmie

W poniedziałek (20 marca) w godzinach popołudniowych dyżurny chełmskiej komendy otrzymał zgłoszenie o uszkodzeniu barierek energochłonnych przez kierującą samochodem marki  Volkswagen Golf. 

– Jak się okazało, autem jechała 19-latka z Chełma. Kobieta na zakręcie straciła panowanie nad kierownicą i wjechała w barierki energochłonne, a następnie do przydrożnego rowu. Badanie alkomatem wykazało, że miała ponad promil alkoholu w organizmie – mówi starszy sierżant Angelika Głąb-Kunysz z KMP w Chełmie.

19-latka potwierdziła mundurowym, że to ona kierowała tym samochodem, jednak zapewniała, że w chwili zdarzenia była trzeźwa. 

Podobno sytuacja ją zestresowała i poprosiła koleżankę o przywiezienie alkoholu na rozładowanie emocji. Uczynna znajoma dostarczyła jej „małpkę”, którą 19-latka miała wypić po zdarzeniu. 

Policjanci z posterunku w Sawinie nie uwierzyli w przedstawioną wersję i kobieta została zatrzymana. Noc spędziła w policyjnym areszcie. Teraz o jej dalszym losie zdecydują sąd.

Młoda kobieta na zakręcie w Łowczy straciła panowanie i wjechała w barierki energochłonne, a następnie do przydrożnego rowu (fot. KMP w Chełmie

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama