Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 23:16
Reklama
Reklama

Dwóch kandydatów na patrona mostu na Krznie

Most na Krznie z dojazdami ma być gotowy z końcem roku. Zanim budowa się zaczęła, już pojawiła się propozycja, by nosił imię Riada Haidara. W Niedzielę Palmową pod bialskimi kościołami wierni mogli podpisywać natomiast petycję o nadanie arterii imienia św. Jozefata Kuncewicza.
Dwóch kandydatów na patrona mostu na Krznie
Most na Krznie z dojazdami ma być gotowy z końcem roku. Tymczasem są już dwie propozycje nazwania przeprawy

Źródło: Stowarzyszenie Budujemy Most (fb)

Nadanie budowanej przeprawie łączącej ul. Warszawską z Koncertową nazwy Aleja Riada Haidara to propozycja klubu radnych Koalicji Obywatelskiej. Już dzień po śmierci doktora, 26 maja radni KO złożyli w magistracie wniosek do prezydenta miasta o nadanie planowanej inwestycji takiej właśnie nazwy. Propozycja pojawiła się trzy miesiące przed wyłonieniem wykonawcy budowy i od tego czasu, przez to środowisko powstająca arteria jest tak nazywana. Choć wniosek radnych nie był jeszcze procedowany przez radę miasta, to i w opisach filmików z prac budowlanych, zamieszczanych w mediach społecznościowych miasta czytamy: „Budujemy nowy most na Krznie z aleją im. Riada Haidara”. 

Nazwa prawie przyjęta

Nazwą zaproponowaną przez radnych KO posługują się też miejscy urzędnicy. - To dzięki zaangażowaniu Riada Haidara udało się zrealizować tę piękną inwestycję. Pod koniec roku pojedziemy już piękną arterią z mostem imienia Riada Haidara – mówił kilka tygodni temu Wojciech Sosnowski, naczelnik gabinetu prezydenta miasta, inaugurując właśnie na placu budowy swoją kampanię wyborczą do Sejmiku województwa lubelskiego.

Przychylni tej propozycji są też najbliżsi doktora. 

- Mój tato rozsławił Białą Podlaską na całym świecie. Wszyscy wiedzieli gdzie mieszkał, pracował i żył. Nawet w jego rodzinnej Syrii wszyscy wiedzą, co to jest Biała Podlaska – mówił syn doktora Kamil Haidar,  podczas tego samego spotkania na placu budowy. - Jestem wdzięczny, że jest inicjatywa, by nadać imię Riada Haidara temu mostowi, dla nas to wielki zaszczyt, a mój ojciec po prostu na to zasłużył. Dziełem jego życia był oddział neonatologiczny im. Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, którym to miasto rozsławił. Razem z Jerzym Owsiakiem zaczęli piękną historie, która rozsławiła to miasto – przypomniał syn zmarłego doktora.

Proponują świętego 

Do niedawna propozycja radnych z KO nie miała konkurencji. Jednak w Niedziele Palmową, przy bialskich kościołach rozpoczęto zbiórkę podpisów pod wnioskiem do prezydenta miasta o nadanie budowanej przeprawie im. św. Jozefata Kuncewicza. 

„W Roku Świętego Jozafata, w 400-letnią rocznicę jego męczeńskiej śmierci, my niżej podpisani mieszkańcy miasta Biała Podlaska, zgłaszamy inicjatywę nadania  nazwy „św. Jozafata Kuncewicza”, powstającej ulicy na dotychczasowej Drodze Wojskowej, prowadzącej od ul.Warszawskiej poprzez nowy most, budowany na rzece Krznie.” – czytamy w wykładanym przy kościołach wniosku. Jak wskazują wnioskodawcy: „(…)Trumna z ciałem św. Jozafata przebywała w Białej ponad 200 lat. Początkowo w Zamku Radziwiłłów w latach 1705 – 1765. Potem przez ponad 150 lat w Kościele przy ul. Brzeskiej.”

Uważają, że budowana ulica, która przebiegać będzie właśnie w okolicach parku Radziwiłłów, którzy sprowadzili relikwie św, Jozefata i chronili je w kaplicy zamkowej przez 60 lat, powinna nosić właśnie imię tego patrona. „Wrzucony po śmierci do rzeki, staje się symbolem łączenia ludzi stających na przeciwległych brzegach. Most świętego Jozafata będzie zatem dobrym znakiem, dla budowania jedności wszystkich mieszkańców naszego miasta i Ojczyzny.” – czytamy we wniosku. 

O tym, jaką nazwę ostatecznie będzie nosić budowana przeprawa, decydować będzie już rada kolejnej kadencji, bo warto przypomnieć, że droga z mostem musi jednak najpierw powstać, by nadać jest jakąkolwiek nazwę. Przypomnijmy, że w ramach inwestycji ma powstać: ulica, będąca przedłużeniem ul. Artyleryjskiej; obustronny chodnik i jednostronna ścieżka rowerowa, nawiązująca do ścieżki edukacyjnej biegnącej wzdłuż rzeki; skrzyżowanie z ul. Żurawią; most na rzece Krzna; rondo na skrzyżowaniu z ul. Koncertową i Daleką; zjazdy; kanał technologiczny; sieć kanalizacji deszczowej; oświetlenie uliczne oraz doświetlenie przejść dla pieszych. Projekt obejmuje również budowę ronda na skrzyżowaniu ulic Artyleryjskiej i Warszawskiej.

CZYTAJ TEŻ: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Bolesław 26.08.2024 10:42
Żaden most w Białej, nie ma imienia... i ten nie musi mieć !!! A za dużo tych "świętych" !!!

Stefcio 07.08.2024 13:39
A ja jestem za tym, Panie Prezydencie Białej Podlaskiej, żeby usunąć to pokractwo ze skweru przy dawnym PKS-sie !!! Oraz zmienić imię ronda na Lubelskiej, na Bogusław !!!!!

Jacek Dobrzyński 09.06.2024 16:22
Pasterz pojednania. Takie jest moje skojarzenie ze św. Jozafatem. Mam nadzieję, że w tym przypadku dojdzie do kompromisu, a nie wojny. Św. Jozafat zasłużył na uczczenie ważnym miejscem w naszym mieście. Dr. Riad Haidar zasłużył na nie bez cienia wątpliwość. Imię doktora nosi wyryte w sercach wielu ludzi, którzy zawdzięczają Mu życie własne, lub swoich dzieci. Warto, by zapamiętano Go na pokolenia. Nie jako polityka, ale jako lekarza z powołania. Inwestycja obejmuje most, ulice, rondo... Jest co nazywać. Apeluję do decydentów - dogadajcie się.

Ralph 02.04.2024 13:31
Na co nam arabscy patroni? Riad Hajdar niech ma ulicę w Rijadzie a nie Białej.

edek 10.06.2024 00:17
zwłaszcza patroni, od których na kilometr śmierdziało służbami

Nie rucia noga 29.03.2024 08:14
Ta czarna zaraza zawsze i wszędzie musi się wpierdzielać w każdy aspekt życia człowieka. Tak nazwijmy nową ulice imieniem jakiegoś pajaca z krzyżem

czy T 28.03.2024 19:10
Jeśli most ma łączyć, to nie te raczej: Jozafat zapoczątkował rozwój polonizacji Lićwinów i Rusów - Łuck (Ukraina dziś). Riad, także niespecjalnie łączy. No i jego potomkowie, chcą politykować. To jak to, tylko takie mosty? Nie mam propozycji. Zapytajcie Mieszkańców. Zwłaszcza tych ulic. Mam pytanie: jak rozwiązane będą "kolizje' z nową przecież, ścieżką po Wale Krzny?

Ksiądz Ignacy 28.03.2024 12:30
Most powinien być nazwany imieniem wielkiego Polaka. Jednym z takich jest Świętej Pamięci Pan Generał Wojciech Jaruzelski .

obywatel 28.03.2024 12:09
Podpisywana petycja zawiera błąd, gdyż nowa ulica nie przebiegnie w miejscu "powstającej ulicy na dotychczasowej Drodze Wojskowej", tylko kilkaset metrów obok. No chyba, że pomysłodawcy chcą, aby ul. Droga Wojskowa zmieniła nazwę na „św. Jozafata Kuncewicza”. Ja optuję za ul. Riada Haidara, gdyż trasą będzie można dojechać do ronda WOŚP, z którą to Orkiestrą Śp. RH był od początku mocno związany.

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama