Dziś ruszyły mecze 1/8 zaczęło się może nie od sensacji, bo przynajmniej ja węszyłem kłopoty Włochów, ale mimo wszystko niespodzianki. Nie tylko z faktu wyeliminowania obrońcy tytułu, ale stylu w jakim to Helweci zrobili. Szwajcaria wygrała 2:0 i czeka na zwycięzcę meczu Anglia – Słowacja. W drugim dzisiejszym meczu Niemcy grali z Danią. Pierwsze 15 minut to napór Niemcy, wydawało się, że wysadzą „duński dynamit” i nic z niego nie zostanie. Niemcy nawet zdobyli bramkę, ale sędzia dopatrzył się faulu. Potem była ulewa, grad i bardziej wyrównany mecz. Ale to była przygrywka do drugiej części. Rollercoaster Joachima Andersena. Najpierw VAR zabrał mu słusznie bramkę, a po chwili też słusznie wyłapał rękę we własnym polu karnym. Druga bramka to majstersztyk wciągania rywala na własną połowę i jedno podanie za obrońców, które załatwia wszystko. Niemcy czekają na zwycięzcę meczu Hiszpania – Gruzja który zostanie rozegrany jutro o godzinie 21:00, wcześniej zagra Anglia ze Słowacją.
Wypada z Mistrzostw Italia, więc szukałem czegoś z Ciao, Ciao i znalazłem chyba najzabawniejsze
Napisz komentarz
Komentarze