Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 23:59
Reklama
Reklama

Fiskus na weselu. Jaki podatek zapłacimy za prezent ślubny?

Za otrzymane prezenty ślubne nowożeńcy powinni w wielu przypadkach zapłacić podatek. Zależy, od kogo była koperta. Skarbówka czuwa.
Fiskus na weselu. Jaki podatek zapłacimy za prezent ślubny?
Za otrzymane prezenty ślubne nowożeńcy powinni w wielu przypadkach zapłacić podatek. Zależy, od kogo była koperta. Skarbówka czuwa

Autor: Canva

Sezon ślubny w pełni. To czas białych sukni, obrączek, wesel, gości i prezentów. Najlepszym i najpopularniejszym w Polsce jest chyba koperta. Nie ona sama, ale jej zawartość, czyli żywa gotówka.

I jak zawsze w takich sytuacjach pojawia się pytanie o podatki. Bo zgodnie z prawem młoda para od tego, co otrzyma, powinna państwu zapłacić daninę.

Płacić, czy nie płacić?

To, czy trzeba się zgłosić do urzędu skarbowego, zależy od kilku kwestii. Generalnie prezent ślubny to darowizna i jeśli nie przekroczą wyznaczonych progów, nie muszą być zgłaszane służbom podatkowym.

– Kwota wolna od podatku jest różna i zależy od tego, w jakim stopniu jesteśmy spokrewnieni z darczyńcą – komentuje Monika Piątkowska, doradca podatkowy w e-pity.pl. 

I precyzuje: – Jeżeli wartość wpłat od osoby nam obcej, należącej do III grupy podatkowej, nie przekracza 5733 zł podczas okresu 5 lat, czyli kwoty wolnej dla darowizn, to od takiej darowizny nie jest naliczany podatek. W przypadku II grupy podatkowej, do której należy np. rodzeństwo naszych rodziców, dzieci siostry, wnuki brata, będzie to kwota 27 090 zł.

Jednak już limity dla małżonka, dzieci, rodziców, pasierba, zięcia, synowej, rodzeństwa, ojczyma, macochy czy teściów (I grupa podatkowa) to 36 120 zł.

Pięć lat liczenia

Te wszystkie kwoty dotyczą darowizn w ciągu 5 lat. Czyli trzeba sumować otrzymane pieniądze od danych osób i sprawdzać, czy progi nie zostały przekroczone.

Jeżeli tak się stanie, to trzeba zapłacić podatek. 

– Tak więc każdego gościa weselnego rozpatrujemy oddzielnie i weryfikujemy, czy nie otrzymaliśmy od niego darowizn wyższych niż kwota wolna wskazana w ustawie – radzi Piątkowska.

I zaznacza, że darowizny od rodziców, rodzeństwa, ojczyma czy macochy nie trzeba opodatkować, ale w ciągu 6 miesięcy od dnia otrzymania prezentu należy złożyć w urzędzie skarbowym deklarację o otrzymaniu darowizny.

Czytaj też:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama