Aleksandra Mirosław wraca do kraju ze złotem we wspinaczce sportowej na czas. Aleksandra Kałucka ma na szyi brązowy medal. Julia Szeremeta będzie walczyła o złoto na bokserskim ringu, a siatkarze na igrzyskach w Paryżu dostali takiego „kopa”, że – pokonując USA – mają teraz szansę na medale z najcenniejszego kruszcu.
Spełnienie marzeń każdego sportowca
Polsce na paryskich igrzyskach nie idzie najlepiej, ale mamy jeszcze nadzieje na medale w kajakarstwie czy bieganiu.
Dla każdego sportowca olimpiada to spełnienie marzeń. Nawet jeżeli poza nią zarabiają ogromne pieniądze, to jednak igrzyska są tymi zawodami, które robią na nich największe wrażenia. Pokazała to tenisistka Iga Świątek z brązowym medalem na szyi.
Emerytura za medal olimpijski
Wygrana na igrzyskach to także pieniądze – choćby olimpijska emerytura. Ma do niej prawo ten, kto zdobył przynajmniej jeden medal. Pieniądze nie są wypłacane od razu po olimpiadzie, bo trzeba spełnić kilka dodatkowych warunków.
Ministerstwo Sportu wylicza, że prawo do tego świadczenia mają reprezentanci Polski, którzy:
- ukończyli 40 rok życia,
- nie uczestniczą we współzawodnictwie sportowym organizowanym przez polski związek sportowy,
- mają obywatelstwo polskie,
- nie byli skazani prawomocnym wyrokiem za umyślne przestępstwo lub umyślne przestępstwo skarbowe,
- nie byli karani dyscyplinarnie za doping w sporcie dyskwalifikacją w wymiarze jednostkowym większym niż 24 miesiące lub więcej niż raz.
Taka emerytura wynosi obecnie 4203,04 zł. Nie są od niej pobierane podatki i nie są potrącane składki.
Hojny jak Polski Komitet Olimpijski
Na te pieniądze sportowcy – ze względu na warunek wieku – muszą jednak poczekać. Inne dostaną od razu. Bo za medal też się płaci. I to sporo.
Polski Komitet Olimpijski za przywiezienie złota z Paryża w sporcie indywidualnym oferuje 250 tys. zł premii, dwupokojowe mieszkanie, diament, obraz oraz voucher na wakacje.
Srebro jest wycenione na 200 tys. zł, diament, obraz i voucher na wakacje.
Brązowy medal oznacza 150 tys. zł oraz diament, obraz i voucher na wakacje.
Nagrody i stypendia
Swoje nagrody mogą dorzucić jeszcze poszczególne związki sportowe. I tak np. Polski Związek Bokserski oferuje 100 tys. zł i samochód marki Suzuki. Niezależnie od koloru medalu.
W grze są także pieniądze z Ministerstwa Sportu:
- za I miejsce –100 tys. zł,
- za II miejsce – 70 tys. zł,
- za III miejsce – 55 tys. zł.
Pieniądze otrzymają także trenerzy i szkoleniowcy. Od 17 tys. zł do 25 tys. zł z MS.
Resort przewiduje też stypendia dla najlepszych. Mowa nie tylko o medalistach, ale także zawodnikach, którzy zajęli dalsze miejsca. To od ok. 6 tys. zł za zajęcie VIII miejsca do ponad 15 tys. zł za złoto.
Napisz komentarz
Komentarze