Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 2 listopada 2024 19:32
Reklama
Reklama

Tragiczne wyjazdy

Na sześć rozegranych spotkań wyjazdowych w III lidze Podlasie przegrało po raz piaty w Wiązownicy 1:2.
Tragiczne wyjazdy
Podlasie na wyjazdach to jednak inny zespół niż ten na Piłsudskiego.

Autor: Klaudia Matejek

KS Wiązownica - Podlasie Biała Podlaska 2:1(0:1)

Bramki: Horzhui 7 – Maj 78, Jopek 90.  

Wiązownica: Osobiński – Tonia, Łazor, Baraniuk, Kordas, Janiczak, Jopek, M. Wójcik (73 J. Wójcik) , Maj, Kitliński, Michalik (65 Jaroch). 

Podlasie: Lipiec – Kozłowski, Kamiński, Avdieiev, Horzhui, Orzechowski, Andrzejuk (85 Handzlik), Cichocki, Opalski (85 Wnuk), Lepiarz (69 Pokora), Kosieradzki (57 Pigiel). 

Żołte kartki: Tonia, Kordas, Jopek - Kamiński

W 4 minucie zza pola karnego uderzał Michał Opalski, ale jego strzał był mocno nie celny. W 7 minucie Maksym Horzhui wykorzystał błąd Macieja Toni, zabrał mu piłkę i pokonał Jakuba Osobińskiego. Sześć minut później z rzutu wolnego z około 20 metrów uderzył Piotr Cichocki minimalnie obok bramki gospodarzy. W 23 minucie z dystansu uderzał Mateusz Wójcik obok bramki Podlasia. Pięć minut później Podlasie miało dobrą szansę na podwyższenie wyniku, ale Opolski zwlekał ze strzałem, a strzał Damiana Lepiarza trafił w Cichockiego. W 37 minucie po rzucie rożnym było gorąco pod bramką Wiązownicy, ale niebezpieczeństwo zażegnał Osobiński. W 41 minucie gospodarze domagali się odgwizdania faulu w polu karnym Podlasia Macieja Orzechowskiego na Grzegorzu Jańczaku. Arbiter jednak uznał, że nie ma podstaw do odgwizdania karnego. Sędzia przedłużył pierwszą część spotkania o dwie minuty. W których nie wydarzyło się już nic godnego uwagi. W 50 minucie z pięciu metrów uderzał Michał Kitliński, ale strzał był niecelny. Trzy minut później z dystansu uderzał Wójcik. Piłkę bez problemów złapał Paweł Lipiec. W 67 minucie w polu karnym w dogodnej sytuacji znalazł się Lepiarz, ale nie oddał strzału i zagubił się w dryblingu. Chwilę później z prawej strony uderzał Cichocki, ale piłkę na róg sparował bramkarz gospodarzy. W 78 minucie stan meczu pięknym strzałem z rzutu wolnego wyrównał Jakub Jaroch. Po chwili w boczną siatkę strzelił Przemysław Maj. W 83 minucie Podlasie zmarnowało dobrą sytuację. Cichocki podał do Michała Pokory a ten nie opanował piłki. Tuż przed upłynięciem regulaminowego czasu gry piłkę na nodze w polu karnym miał Pokora, ale strzelił prosto w bramkarza. Sędzia doliczył trzy minuty. W tym doliczonym czasie gry po rzucie rożnym piłkę głową do bramki Podlasia skierował Szymon Jopek. Jeszcze Adrian Wnuk próbował pokonać uderzeniem głową bramkarza gości, ale nieskutecznie. Podlasie zanotowało piątą porażkę w meczu wyjazdowym, przegrywając z ekipą z przedostatniego miejsca w tabeli. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KierowcaTreść komentarza: Spawaczu lepiej mieć zdane prawo jazdy w Łomży, niż dostane w twoim regionie za jajka i masło...Data dodania komentarza: 2.11.2024, 07:04Źródło komentarza: Nie będzie taryfy ulgowej. Prawo jazdy zabiorą na zawszeAutor komentarza: JACKETreść komentarza: A W WARSZAWIE BON ENERGETYCZNY BĘDZIE NAJPÓŹNIEJ BO RODZIN BIEDNYCH NIEMAData dodania komentarza: 1.11.2024, 22:57Źródło komentarza: Bon energetyczny 2024. Kiedy wypłata?Autor komentarza: WARSZAWATreść komentarza: A W WARSZAWIE BĘDZIE NA KONIEC BO W WARSZAWIE BIEDNYCH RODZIN NIEMA BO WARSZAWA BOGATA ALE LUDZIE BIEDNI ŻYJĄ TYLKO ŚWITA RZĄDZĄCA I DEVELOPRZY SĄ BOGACI A RODZINY Z DZIEĆMI NAJBIEDNIEJSIData dodania komentarza: 1.11.2024, 22:54Źródło komentarza: Bon energetyczny 2024. Kiedy wypłata?Autor komentarza: Clark GriswaldTreść komentarza: Gdyby te same fajki obklejone były polskimi znakami akcyzy, to byłyby zdrowe i reklamowane na każdym kroku. Fajki oklejone banderolami konkurencyjnej mafii zostaną spalone w cementowni żeby plebs dał zarobić odpowiedniej mafii.Data dodania komentarza: 1.11.2024, 11:50Źródło komentarza: Koroszczyn. Papierosy warte milion złotych w brykiecie [ZDJĘCIA]Autor komentarza: RomanTreść komentarza: Ależ człowieku,chyba doskonale wiesz że kazdy ,,wladca" miasta wymienia podleglych sobie prezesow,dyrektorów rożnych bytów samorządowych,na uleglych- z roznych względow.Każdy ,,władca"chce w miarę bezproblemowo/bezstresowo,w spokoju urzędować,czyli przetrwać.Żaden nie chce miec niepewnego dyrektora czy prezesa,który bądzie mu podkladał świnie i kopał dolki pod nim,lub będzie w jakiś inny spsob opornikiem.Z takimi żegnamy się,dajemy jakieś odprawy/nagrody,a za plecami mówimy ,,a paszoł wont",ty taki i owaki.W kazdej mieścinie jest wiele bytow samorządowych jak; szkoly,szpital,przedszkola,zaklady oczyszczania,wodociągi,komunalne mieszkania, biblioteki,a jak w mieście jest szalet miejski, tam też może wymienić kierownika kibla- ,na mającego większe kompetencje i umiejętności w zarzadzaniu tym przybytkiem,( bardzo potrzebnym).Jest więc szerokie pole manewru na odwolania,wymiany,roszady i przesunięcia..Panstwowym firmom może naskoczyć,z nimi musi dobrze życ, i zawsze zyje,bo CI mogą zrobić mu koło piora.Więc mowa burmistrza to tylko taka pierdoprzykrywka,bo coś powiedzieć musiał dla takich ,,zbulwersowanych" ludzi jak Ty.Czas Tobie było przywyknąć😊Data dodania komentarza: 1.11.2024, 10:23Źródło komentarza: Wypadek na radzyńskiej pływalni. Ratownicy zawieszeni, dochodzenie w toku
Reklama
Reklama