W 2024 roku na Lubelszczyźnie wystąpiło 36 ognisk wścieklizny. Do 13 stycznia 2025 r. nie żadnego odnotowano ogniska wścieklizny.
Wścieklizna
Wścieklizna to jedna z najbardziej niebezpiecznych chorób odzwierzęcych. Jest nieuleczalna i śmiertelna praktycznie w 100 proc. przypadków. Od momentu wystąpienia objawów nie ma szans na ratunek. Wścieklizna jest chorobą wirusową, na którą chorują wszystkie zwierzęta stałocieplne, głównie ssaki, w tym człowiek.
W ubiegłym roku na terenie województwa lubelskiego mieliśmy 36 ognisk tej choroby - w tym lis (24), krowa (2), kot (4), sarna (1), pies (2), jenot (2), kuna (1).
Ogniska wścieklizny wystąpiły w powiatach:
tomaszowskim - 22,
hrubieszowskim - 9,
zamojskim - 3,
krasnostawskim -1,
biłgorajskim-1.
W ramach zwalczania tej choroby przeprowadzono 3 akcje szczepienia lisów wolno żyjących.
- Podczas każdej z nich wykorzystano 732,5 tys. dawek szczepionki, a koszt wszystkich akcji wyniósł ponad 13 mln zł. Ponadto w celu zatrzymania rozprzestrzeniania się wirusa wścieklizny wydane zostały Rozporządzenia Wojewody Lubelskiego. Jedno z nich dotyczy wprowadzenia obowiązku szczepienia kotów przeciwko wściekliźnie w powiatach biłgorajskim, hrubieszowskim, krasnostawskim, tomaszowskim i zamojskim oraz mieście Zamość. Ponadto, obowiązek szczepienia kotów został wprowadzony na terenie powiatu chełmskiego rozporządzeniem Powiatowego Lekarza Weterynarii w Chełmie - informuje rzecznik prasowy wojewody lubelskiego Dorota Grabowska.
Do 10 stycznia tego roku w obszarach zagrożonych zaszczepiono w sumie ponad 12 tys. kotów oraz blisko 10 tys. psów.
- Ponadto wojewoda wydał rozporządzenie w sprawie odstrzału sanitarnego lisów i jenotów w powiatach biłgorajskim, hrubieszowskim, krasnostawskim, tomaszowskim i zamojskim. Do 9 stycznia tego roku odstrzelono 359 lisów oraz 2 jenoty. Odstrzał sanitarny prowadzony będzie do końca lutego 2025 r. - zaznacza Dorota Grabowska.
Prowadzone są działania informacyjne. Przykładem tego jest akcja informacyjna w szkołach, którą kieruje lubelski kurator oświaty na wniosek wojewody lubelskiego.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze