– Co wy chcecie, zaorać Zosinowo? – dopytywał w lutym 2017 roku kolegów z rady ówczesny jej przewodniczący Marek Król, gdy toczono debatę nad zabezpieczeniem kwoty na budowę w tej wsi świetlicy wiejskiej. Kontrowersji wówczas było mnóstwo, bo inwestycja miała stanąć na prywatnej działce, przekazanej gminie aktem notarialnym, a jej realizacja dokonać się miała za gminne pieniądze. Część radnych od początku uważała że przedsięwzięcie jest zbędne, bo wieś liczy 114 mieszkańców, a w pobliżu są inne świetlice, z których można korzystać. Jednak ówczesna większość w radzie, jak i część sołtysów zarzuciła oponentom blokowanie inwestycji w małych miejscowościach.
W świetle ostatnich informacji okazuje się, że gdyby ówczesne dyskusje obudziły w debatujących więcej rozwagi i wyhamowały pęd do przeprowadzenia tej inwestycji, dziś być może nie trzeba by załamywać rąk nad wydaniem 420 tys. zł na świetlicę, która długo już nie postoi. W lutym 2017 roku rada gminy zabezpieczyła w budżecie 300 tys. zł na budowę świetlicy wiejskiej w Zosinowie. Głównym admiratorem pomysłu był ówczesny przewodniczący rady Marek Król. Sprawa budziła kontrowersje. Opozycja buntowała się przeciw wydatkowaniu pieniędzy z budżetu samorządu na przedsięwzięcie, które nie było jej zdaniem ważkie społecznie. Opozycyjni rani nie znaleźli wówczas zrozumienia wśród większości rady i części sołtysów. Od przewodniczącego Króla jeden z nich usłyszał: – Nich pan nie uczy nas, zosinowiaków, jak mamy robić inwestycje. Jestem radnym trzecią kadencję. Z małej wsi byłem wybierany i dostrzegałem zawsze potrzeby większych. Znałem swoje miejsce w szeregu i czekałem na swoją kolej. Jeżeli policzymy nakłady na Zosinowo na przestrzeni ostatnich 20 lat i przeliczymy przez te 300 tys. zł na świetlicę, to panu oczy otworzą się dopiero. Ile inne wioski otrzymały, a ile Zosinowo. Co wy chcecie, zaorać Zosinowo?
W grudniu ubiegłego roku nowe władze gminy studiowały mapę przebiegu przez gminę planowanej S19. Wójt Annę Mróz zaniepokoiła jedna z działek zlokalizowana w obrębie przyszłej inwestycji. Okazało się, że to działka na której od roku stoi wymarzona przez zosinowiaków świetlica.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 5
Napisz komentarz
Komentarze