– Jestem bardzo zadowolony z przebiegu imprezy, wszyscy mi gratulowali, zarówno goście, jak i wystawcy. Jest to dla mnie miłe zaskoczenie, zwłaszcza, iż wydarzenie organizowałem po raz pierwszy – mówi Jan Chuda prezes Związku Pszczelarzy Podlasia, w którym działa piętnaście kół. Dodaje, że w kolejnym roku również chciałby podjąć się organizacji przedsięwzięcia. – Celem Święta Miodu jest promocja pszczelarzy, naszego regionalnego miodu i produktów tworzonych na jego bazie, a także edukacja społeczeństwa w zakresie ochrony środowiska, a zwłaszcza życia pszczół – mówi Chuda.
Wystawcy przyjechali m.in. z Białej Podlaskiej, Grabanowa, Ulana Majoratu, Tuliłowa, z kolei ze Słowacji przyjechał Józef Bojda, który w swoim kraju był wielokrotnie wybierany Królem Miodu. W wydarzeniu uczestniczyły też tysiące osób chcące spróbować miodu i zrobić jego zapasy do domu, a także pokazać dzieciom, jak ten smakołyk powstaje. Swoją obecnością imprezę zaszczycili m.in. wicemarszałek województwa lubelskiego Dariusz Stefaniuk oraz wójt gminy Terespol Krzysztof Iwaniuk.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 34
Napisz komentarz
Komentarze