Rodzice zastępczy pojawiają się w momencie, gdy biologiczni rodzice nie potrafią wywiązać się ze swoich obowiązków. By zostać takim rodzicem, trzeba przejść długie szkolenie, składające się z kilku etapów.
– Dziękujemy państwu, że poczuliście w sobie misję bycia takim rodzicem. Dzięki temu wiele dzieci ma szansę na normalne dzieciństwo i start na przyszłość. Oddajecie swoje serca, a każde dziecko niesie ze sobą ogromny bagaż, i jest to praca, która jest szczególnym wyzwaniem, gdzie potrzeba umiejętności, a nie każdy takie posiada – mówiła Ewa Borkowska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Głównym problemem w Polsce jest brak rodzin zastępczych, które mogłyby opiekować się dziećmi. – Jest to związane z bardzo małym dostępem do profesjonalnego wsparcia. Trzeba pogłębiać wiedzę, potrzebne są ciągłe szkolenia, które wyjaśnią nam przyczynę problemów w zachowaniu u dzieci, ale pokażą też, jak z nimi pracować. Rodzice popełniają wiele błędów z braku wiedzy. Potrzeba systematycznej pomocy w postaci grup wsparcia – mówi Edyta Wojtasińska, dyrektor Domu Rodzinnego w Żabcach, jednocześnie Prezes Stowarzyszenia Jedno Serce.
Organizatorem spotkania był Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. W tej chwili w Białej Podlaskiej jest około 50 rodzin zastępczych.
Maciej Maciejuk
Więcej na ten temat w papierowym i elektronicznym wydaniu "Słowa" nr 6.
Napisz komentarz
Komentarze