W miniony weekend dyżurny bialskiej komendy otrzymał zgłoszenie o bójce na ulicy Terebelskiej w Białej Podlaskiej. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że dwaj mieszkańcy Białej Podlaskiej zaatakowani zostali przez nieznane im osoby. W trakcie zdarzenia mężczyźni doznali obrażeń ciała.
- Pokrzywdzeni twierdzili, że jeden z nich zaatakowany został przez mężczyznę, drugi zaś przez będącą z napastnikiem kobietę. Sprawcy zadawali im ciosy i kopali. W trakcie zdarzenia kobieta miała używać też noża. Napastnicy zbiegli z miejsca zdarzenia przed przyjazdem patrolu - relacjonuje podkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy KMP w Białej Podlaskiej.
Sprawą zajęli się policjanci Wydziału Kryminalnego bialskiej komendy. Okazało się, że w miejscu zdarzenia napastniczka zgubiła dowód osobisty. Policjanci ustalili również personalia drugiego napastnika. Sprawcami okazali się 33-latka oraz jej 37-letni znajomy, oboje to mieszkańcy Białej Podlaskiej. Jak tłumaczyli policjantom, powodem zajścia miał był fakt, że pokrzywdzeni nie chcieli poczęstować ich papierosem.
Sprawcy usłyszeli już zarzuty. Odpowiadać będą za uszkodzenie ciała pokrzywdzonych. Kobieta dodatkowo odpowiadać będzie w warunkach recydywy, gdyż w ostatnim okresie odbywała karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwo. Za popełniony czyn grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. A w przypadku recydywy kara ta może zostać zwiększona o połowę.
Napisz komentarz
Komentarze