Rozpoczęciu 9 miesięcy temu kontroli CBA w Urzędzie Marszałkowskim w Lublinie towarzyszył wielki szum medialny. Ale mówiło się też, że sprawa ma tło polityczne, bo marszałek jest z PSL...
Jak poinformowano na konferencji, 22 marca Sławomir Sosnowski przesłał do CBA swoje zastrzeżenia do wskazanych w protokole pokontrolnym nieprawidłowości. Dotyczyły one trzech z dziewięciu skontrolowanych projektów: "Grupy producentów", "Wrota Lubelszczyzny – Informatyzacja Administracji" oraz projektu "Marketing Gospodarczy Województwa Lubelskiego".
Marszałek odniósł się na konferencji do każdej, w jego ocenie, "rzekomej nieprawidłowości".Te dotyczące projektu z zakresu informatyzacji są, według marszałka, nieaktualne. Po zawiadomieniu CBA badała je prokuratura i po przeprowadzeniu czynności sprawdzających odmówiła wszczęcia postępowania w tej sprawie, z powodu "braku znamion czynu zabronionego" – jeszcze zanim CBA sporządziło protokół w kontroli. Tego jednak w nim nie odnotowano.
– Wszystkie zastrzeżenia zostały przekazane do CBA. Nie mamy jeszcze żadnej odpowiedzi. Zgodnie z procedurą powinniśmy otrzymać wystąpienie pokontrolne, które będzie podsumowaniem całej kontroli – mówi Beata Górka, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie.
Beata Malczuk
Napisz komentarz
Komentarze