Zespół z Radzynia Podlaskiego po osiemnastu kolejkach spotkań zajmuje ósme miejsce w tabeli z 25 punktami na koncie. Jego bilans na półmetku to 6 zwycięstw, 7 remisów i 5 porażek. – Jest niedosyt, ale wiadomo, że w trakcie sezonu dochodzą urazy, pauzy za kartki, a nie mieliśmy aż tak szerokiej kadry. „Medal” ma jednak dwie strony, bo patrząc na to, co było w poprzednim sezonie, to miejsce w pierwszej ósemce w tabeli można byłoby brać w ciemno – komentuje Mikołaj Raczyński.
Trener Orląt żywo reaguje na to, co dzieje się na boisku i czasem ponoszą go nerwy, był napominany przez sędziów kartkami. Szkoleniowiec zaznacza jednak, że jego zdaniem zespół z Radzynia Podlaskiego był krzywdzony przez niektóre decyzje arbitrów. - Nie będę milczał, gdy sędzia popełnia ewidentne błędy - dodaje. - Ja zawsze stoję za drużyną i nie godzę się na to, żeby ktoś ją krzywdził (...)
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 7 grudnia.
Napisz komentarz
Komentarze