Impreza w sali MOSiR zgromadziła na starcie 27 zawodników, a turniej rozgrywany był systemem do dwóch porażek. Większość meczów była bardzo wyrównana, rozegrano ponad pięćdziesiąt pojedynków. Najlepszym graczem pierwszego, parczewskiego turnieju Grand Prix, został Maciej Adamiak ze Skórca koło Siedlec, który w finale pokonał Grzegorza Sajnaja z Kociej Góry koło Łęcznej 3:2.
Po lewej stronie drabinki prym wiedli Adam Kaczor z Parczewa, Marek Sałaga z Lublina, Zbigniew Burdzicki z Białej Podlaskiej i Dariusz Abramowicz z Kolana. Najpierw Kaczor ograł Abramowicza 3:0, a Sałaga Burdzickiego także 3:0. Następnie Kaczor pokonał Sałagę 3:1 i dzięki swoim zwycięstwom zapewnił sobie prawo gry o drugie miejsce w turnieju. W pojedynku o drugie miejsce stanęli naprzeciwko siebie przegrany pojedynku finałowego, Grzegorz Sajnaj oraz Adam Kaczor, zwycięzca z lewej strony drabinki turniejowej. W eliminacjach lepszy był Sajnaj, wygrywając 3:2, natomiast w walce o drugie miejsce, mimo że przegrywał już 0:2, to ostatecznie lepszy okazał się Kaczor. Po bardzo dobrym pojedynku wygrał 3:2 i został wicemistrzem imprezy. Na trzeciej pozycji znalazł się Sajnaj, czwarty był Sałaga.
Wszystkie wyniki zostały wliczone do ogólnej klasyfikacji Grand Prix Parczewa. Cały cykl składa się z czterech turniejów. Kolejny, drugi turniej, zaplanowany został 9 stycznia.
Napisz komentarz
Komentarze