Zboża ozime jesienią
Zboża ozime to rośliny jednoroczne, które do przejścia całego cyklu rozwojowego potrzebują niskich temperatur. Są wysiewane przede wszystkim jesienią, a wegetację zaczynają przed pojawieniem się zimy. Kiedy wysiejemy je wiosną, musimy się liczyć z tym, że w konsekwencji nie doczekamy się pąków kwiatowych. Do tego rodzaju roślin zaliczymy z pewnością odmiany takich zbóż, jak:
- jęczmień,
- pszenica,
- żyto,
- pszenżyto,
- rzepak,
- rzepik,
- wyka.
Trzeba jednak pamiętać, by jak najlepiej oczyścić pole, na którym jesienią (szczególnie we wrześniu),będziemy dokonywać siewu tych zbóż. Nie bez znaczenia jest też rodzaj gleby, na którym uprawiamy dany rodzaj. Każdy z nich lubi glebę o innych właściwościach, jednak we wszystkich przypadkach powinna być ona zdrowa i nie zawierać grzybów czy szkodliwych chwastów. Dobrze jest więc stosować w tym celu opryski.
Zalety jesiennych oprysków
Jesienne usuwanie chwastów jest bardzo ważne dla prawidłowego rozwoju zboża na terenach uprawnych. W aktualnie panujących warunkach atmosferycznych, kiedy nadejście jesieni przesuwa się nieco, wysiewanie zbóż ozimych także niekiedy ulega opóźnieniu. Nie oznacza to jednak, że w tym czasie nie możemy przeprowadzić zabiegów ochronnych, by nasze przyszłe plony były jak najlepszej jakości. Chwasty to rośliny, które wykorzystują warunki atmosferyczne do pojawiania się na polach uprawnych, dlatego dobrze jest być czujnym na ich występowanie.
Odchwaszczanie takich zbóż jesienią pozwala przede wszystkim na:
- szybkie eliminowanie chwastów, będących konkurencją dla zdrowych roślin na danym terenie,
- łatwiejsza organizacja wysiewu i rozkładu zbóż na terenach uprawnych,
- łatwe i szybkie zwalczanie chwastów w ich wczesnej fazie wzrostu,
- wzrost zdrowych zbóż i gwarancja dużej ilości plonów.
Jesienne uprawy powinny być monitorowane już od początku wysiewu. Zdarza się bowiem, że na danym polu uprawnym mogą pojawić się chwasty rosnące w bardzo bliskim towarzystwie zdrowych zbóż. Będąc bardzo natarczywymi, zabierają im niezbędne do życia światło i składniki mineralne. Miotła zbożowa czy wyczyniec polny to chwasty, które są bardzo odporne na zabiegi agrotechniczne, warto więc w ich przypadku postawić na zwalczanie odpowiednimi preparatami. Jeśli jeden oprysk nie pomoże, dobrze jest go powtarzać.
Najlepsze substancje do zwalczania chwastów
Skuteczność zwalczania chwastów za pomocą preparatów chemicznych jest zależna od wielu czynników. Zaliczymy do nich rodzaj chwastów i ich fazę rozwojową w momencie wykonywania oprysku, pogodę, a także substancje, które są zawarte w poszczególnych środkach i poddawanie się uporczywych roślin. W tym przypadku warto zastosować preparat, w którym zawarte są prosulfokarb oraz diflufenikan. Te dwie wzajemnie uzupełniające się substancje aktywne gwarantują wysoką skuteczność zwalczania chwastów, szczególnie jeśli chodzi o miotłę zbożową. Oba substraty zawarte są m.in. w preparacie Boxer 800 EC, a także w jego wzmocnionej wersji - Boxer Evo. Oba gwarantują nowoczesną formułę walki z chwastami, gwarantując nie uodpornienia się na nie. Dobrze jest go stosować w fazie BBCH 01-09 (przed wschodem rośliny uprawnej) lub w fazie BBCH 10-13 (wcześnie powschodowo). Środki chemiczne, takie jak Boxer Evo najlepiej stosować w dawce nie większej niż 4L/ha (optymalna dawka to 3L/ha), wtedy mamy gwarancję ich pełnej skuteczności.
Warto więc pomyśleć o zastosowaniu oprysków odchwaszczających już jesienią. Dobór odpowiednich preparatów stanie się gwarancją, że zboża rosnąć będą zdrowe i bez towarzystwa szkodliwych dla nich chwastów. To doskonały sposób na dużą ilość zebranych plonów.
Artykuł sponsorowany