Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 4 października 2024 15:28
Reklama Conkret
Reklama Akademia Bialska

Wielki Mag w kajdankach. Były poseł Janusz P. z poważnymi zarzutami

Były polityk, teraz biznesmen został zatrzymany przez CBA. Prokuratura przedstawiła Januszowi P. zarzuty dotyczące 70 milinów złotych.
Wielki Mag w kajdankach. Były poseł Janusz P. z poważnymi zarzutami
P. to znana postać, celebryta, filozof, erudyta, biznesmen i były polityk. Pierwsze interesy zaczął robić w 1989 roku, handlując drewnianymi paletami. Potem kupił znanego producenta wódki Poloms Lublin. Sprzedał i zainwestował w spółkę Ambra – też produkującą alkohole i też odnoszącą sukces

Autor: Facebook

Kiedy w sieci reklamował swoje biznesy określał się jako „Wielki Mag” i było w tym trochę prawdy. Bo Januszowi P. zawsze się udawało

Aż do teraz, kiedy został zatrzymany przez CBA w swoim domu w Lublinie. Razem z nim agenci przewieźli do prokuratury we Wrocławiu jego dwóch bliskich współpracowników: Przemysława B. i Zbigniewa B.

Powód zatrzymania: uzasadnione podejrzenie oszustwa

Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych, podał, że zatrzymania mają dotyczyć „uzasadnionego podejrzenia oszustwa znacznej wartości określonego w art. 286 i art. 294 KK”. 

Chodzi o 70 mln zł, jakie P. otrzymał od ludzi, którzy na takich wpłatach mieli sporo zarobić.

Biznesmen i polityk

P. to znana postać, celebryta, filozof, erudyta, biznesmen i były polityk. Pierwsze interesy zaczął robić w 1989 roku, handlując drewnianymi paletami. Potem kupił znanego producenta wódki Poloms Lublin. Sprzedał i zainwestował w spółkę Ambra – też produkującą alkohole i też odnoszącą sukces. 

Potem poszedł w politykę. Janusz P. wstąpił do Platformy Obywatelskiej, został posłem i zasłynął z kontrowersyjnych happeningów.

Rozstał się jednak z partią i założył własną. Najpierw ta lewicowa formacja nazywała się Twój Ruch, a potem była sygnowana nazwiskiem P. W 2015 r. po przegranych wyborach parlamentarnych P. odszedł z polityki i wrócił do biznesu. 

Wrócił też do alkoholu. Kupił od polityka Kukiz'15 Marka Jakubika browar Tenczynek. Zaczął produkować piwo, potem wódkę i bardziej luksusowe trunki. P. tworzył nowoczesną, niemal młodzieżową markę alkoholową. Promował ją w sieci, za co teraz odpowiada przed sądem – chodzi o nielegalną reklamę.

Pieniądze od ludzi, ale interesy nie szły 

Na takie interesy P. potrzebował pieniędzy. Zaczął je zbierać od zwykłych ludzi, których kusił szybkimi i wysokimi zyskami. 

Problem w tym, że jego spółki notowały straty. Interesy nie szły. Co chwila były jakiś kłopoty. Pomysły nie wychodziły i np. nie powstała zapowiadana sieć restauracji. A inwestorzy zaczęli domagać się obiecanych pieniędzy.

Tych już jednak nie było.

Obrońca: To wszystko wina PiS, że wierzyciele zaczęli tracić zaufanie

– Śledztwo dotyczy oszustw dokonanych na szkodę kilku tysięcy osób na łączną sumę 70 milionów złotych – potwierdził Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej, informując o przedstawieniu zarzutów Januszowi P.

Na tym może się nie skończyć, bo biznesmen nadal będzie przesłuchiwany przez śledczych.

Jacek Dubois, obrońca byłego polityka, komentuje sprawę w sposób, w jaki już wcześniej mówił jego klient. P., tłumacząc swoje porażki biznesowe, zrzucał winę na rząd PiS. Uważał, że władza się na nim mści za wcześniejsze działania w polityce.

– Zakrojone na dużą skalę działania różnych jednostek – jak KNF i innych – spowodowały, że wierzyciele zaczęli tracić zaufanie i cały ten biznes przestał funkcjonować we właściwy w sposób – powiedział Dubois w Polsat News.

I dodał: – Chciał zainwestować jak najlepiej, miał, w swojej ocenie, bardzo dobry plan finansowy i ten plan w jakiś sposób zawiódł, w dużym stopniu z przyczyn od niego niezależnych.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: A weźTreść komentarza: Miasto jest tak samo upierliwe dla ludzi, zakażmy życia w mieście! Ludzie siedzący w ciasnych klitkach stają się upośledzeni na podstawowe czynności życiowe. A jak wychodzą na zewnątsz to są poskręcani do smartfona i potykają się o wlasne nogi lub jeżdzą na hulajnogach i innym g. bo po co chodzić. Po co robić cokolwiek jak jest smartfon. Z nimi nic nie zrobimy to co chcecie robić z ich zwierzętami?Data dodania komentarza: 4.10.2024, 10:50Źródło komentarza: Obrońcy zwierząt zebrali dwa razy więcej podpisów, niż potrzebowaliAutor komentarza: czytTreść komentarza: Znowu w piątek i tyle ulic, Sidorska?? Niechjuż te amerykańskie niewybuchy, jada inną trasą. Jakaś ściema. 500metrów, to jest 500metrów i sięga torów, najwyżej, a nie Sidorskiej. Zaplanowane niewybuchy - niech do Jasionki lecą od razu, a nie tędy wozić ten złom, pokojowy: Egipt, Libia, Irak, AfganistanData dodania komentarza: 4.10.2024, 09:34Źródło komentarza: Biała Podlaska. Ujawniono kolejne niewybuchy. Będzie ewakuacja mieszkańcówAutor komentarza: czytTTreść komentarza: Wojska rosyjskie: był zabór (polityka KrólestwaPoslkiego, to stworzyła) to była i rusyfikacja. UniaBrzeska, zaś, to polonizacja. Ponieważ Hrud, to WKL wtedy. Tak, były Święte Dęby. W Prusach, Jaćwierzy, takie drzewa karczowano, razem z ludźmi. UniaBrzeska (i Antyuniabrzeska), to walka religijna o Dusze, Świadomość. Która to informacja, dziś umyka w natłoku innych. W 1974 roku, podzielono populację na Unitów (Katolików) i tych drugich - divideetImpera. Ale Agresorom, coś nie wyszło, ze jeszcze dziś, mają imperatyw, głosić, swoją zapiekłą, zwodniczą naukę. Pokojową, rzecz jasna. Do 1800roku, tutaj była Diecezja Brzesko-Włodzimierska.Data dodania komentarza: 4.10.2024, 09:30Źródło komentarza: Tajemnica "świętych dębów" spod HrudaAutor komentarza: tobiaszTreść komentarza: ja tez lubie pieczone skszydelka i chyba golompki tam zajadali,na popicie sok pomarańczowy był.Ja bym dojechal jakbym wiedzial,a nikt nie dal znac ze brndzie pozywny posilek.Bo ja lubie bardzo golompki,a w sklepie to 8zl kosztyjo i tylko 3 sztuki male,i kapusta zalatuje i malo ,mnie sloika.Mam darmowy pezejast kolejo to zajade i pojem jak dadzo znać kiedy gdzie i na którą trza być,z wojska mam swojo lyzke widelec i noż to wezme ze sobo,zreszto zawsze mam przy sobie,bo zawsze może być okazja do zjedzenia.Przes gazety dajcie znac,Data dodania komentarza: 3.10.2024, 18:41Źródło komentarza: To był czas na odpoczynek, rozmowy i dobre jedzenieAutor komentarza: YDNATreść komentarza: Ok. Super że go zatrzymali, wlepili mandat, zapewne natychmiast ściągając kasę. Ale con biedny pocznie z tymi punktami na Białorusi? Uprawnień od towarzyszą Łukaszenki i tak mu noe cofną. ...Data dodania komentarza: 3.10.2024, 17:56Źródło komentarza: Jechał motocyklem 200 km/h. Dostał wysoki mandat
Reklama
Reklama
Reklama