Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 10 lutego 2025 02:29
Reklama
Reklama
To było wielkie święto morsów

Prawie 400 morsów na zlocie [GALERIA ZDJĘĆ]

To było wyjątkowe popołudnie. Chociaż pogoda bardziej przypominała przedwiośnie niż zimę w pełni, to I Zlot Morsów w Gminie Biała Podlaska zdecydowanie zaliczyć należy do udanych. To było wielkie święto morsów.
Prawie 400 morsów na zlocie [GALERIA ZDJĘĆ]
W Porosiukach morsowało prawie 400 osób

Źródło: gmina Biała Podlaska

W pierwszym zlocie morsów w gminie Biała Podlaska wzięło udział niespełna 400 osób. Do Porosiuk przyjechali członkowie klubów morsa. m. in. z Siedlec, Terespola, Łomaz, Siemiatycz czy Janowa Podlaskiego.  Wspólnie morsowały także osoby niezrzeszone w klubach. Co ważne, były całe rodziny z dziećmi.

Impreza rozpoczęła się rejestracją uczestników. Pierwsze 100 osób, które zapisały się na wydarzenie on-line, dostało pamiątkowe certyfikaty oraz medale. Potem odbyła się parada morsów, podczas której rozbawieni i poprzebierani pasjonaci zimnych kąpieli przeszli w barwnym orszaku na plażę, przy stanicy w Porosiukach. Wójt gminy, Konrad Gąsiorowski osobiście poprowadził rozgrzewkę w rytmach muzyki. Po takim wstępie kąpiel w zimnej wodzie mogła już być tylko przyjemnym doznaniem.

- Udział w złocie był dla mnie bardzo ekscytujący, zwłaszcza że na co dzień morsuję sama, albo z kuzynką. Nie należę do żadnego klubu. Dzięki temu wydarzeniu doświadczyłam poczucia wspólnoty i radości z  bycia wśród tak pozytywnie zakręconych ludzi. To co mnie szczególnie poruszyło, to ta wspaniała, niemal rodzinna atmosfera. Świetna organizacja, dbałość o komfort i bezpieczeństwo uczestników zlotu tylko dopełniły tego pozytywnego obrazu.  Już dzisiaj jestem chętna zarejestrować się na następną edycję imprezy - mówi dyrektor Biura Reklamy Słowa Podlasia, Joanna Olęcka. 

Wspólna kąpiel niemal 400 osób była nie lada wyzwaniem także pod względem organizacyjnym i zapewnienia uczestnikom zlotu bezpieczeństwa. Dlatego organizatorzy zadbali o ciepły posiłek dla morsów. Członkinie KGW „Aktywne Porosiuki” serwowały pyszny bigos, słodkie przekąski, chlebek ze smalcem i swojską wędlinę, a Zakład Karny w Białej Podlaskiej gorącą grochówkę. Do dyspozycji morsów były także 3 sauny oraz gorące jacuzzi i ogrzewany namiot.

– Chciałbym podziękować wszystkim, którzy zaangażowali się w organizację zlotu. Dziękuję ZK w Białej Podlaskiej, Wodom Polskim, OSP Sławacinek Stary, Państwowej Straży Pożarnej w Białej Podlaskiej, Pogotowiu Ratunkowemu w Białej Podlaskiej, ratownikom – Piotrowi Oskwarkowi i Rafałowi Mironiukowi oraz Wodnemu Ochotniczemu Pogotowiu Ratunkowemu w Międzyrzecu Podlaskimi, a także członkiniom z KGW Aktywne Porosiuki. Dziękuję też prywatnym sponsorom i wszystkim uczestnikom zlotu – mówi Konrad Gąsiorowski.

Wszechobecna muzyka, uśmiechy, skwierczące nad ogniskiem kiełbaski potwierdzały, że I Zlot Morsów w GBP był zdecydowanie udany.

Czytaj też:

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama