Ratownicy medyczni, na co dzień niejednokrotnie ratują życie i pomagają osobom poszkodowanym. Niewiele mówi się o tym, że często oni sami potrzebują pomocy kiedy stają się ofiarami agresywnych pacjentów, a nawet ich krewnych czy osób postronnych. Atak nie zawsze da się przewidzieć, a tym bardziej przed nim obronić.
– Od dłuższego czasu zastawialiśmy się, jak usprawnić pracę ratowników medycznych. I tak narodził się pomysł przycisku alarmowego. Jeżeli wszystko będzie dobrze chcielibyśmy to wdrożyć w całym województwie lubelskim – mówi wicemarszałek Dariusz Stefaniuk.
Pomysłodawcą przycisku alarmowego jest zastępca dyrektora bialskiego pogotowia, Artur Kozioł.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 29
Napisz komentarz
Komentarze