Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 26 listopada 2024 09:53
Reklama
Reklama

POZA PRAWEM: Gigantyczna kontrabanda znów na wokandzie

Jest apelacja od wyroku w sprawie oskarżonych o przemyt prawie 10 milionów sztuk papierosów. Akta sprawy, w której za organizację przerzutu używek odpowiadał m.in. mieszkaniec powiatu bialskiego 41-letni Marek D., pod koniec lutego przesłano do Sądu Okręgowego w Białymstoku.
POZA PRAWEM: Gigantyczna kontrabanda znów na wokandzie

Przypomnijmy, że w akcie oskarżenia, który wpłynął do Sądu Rejonowego w Sokółce prowadząca postępowanie Prokuratura Regionalna w Białymstoku Markowi D. zarzuciła udział w przemycie 9.599.760 sztuk papierosów różnych marek (Queen w ilości 5.380.000 sztuk, NZ - 1.380.000 sztuk i Mińsk - 2.839.760 sztuk) o łącznej wartości celnej 1.134.458 zł. Mężczyzna miał zlecić kierowcom przewóz sprowadzonych uprzednio do Polski z terenu Federacji Rosyjskiej wyrobów tytoniowych bez ich uprzedniego oznaczenia znakami akcyzy. Według szacunków śledczych naraził tym fiskus na uszczuplenie należności publicznoprawnych w postaci cła w wysokości 653.448 tys. zł oraz podatku akcyzowego w wysokości 11.947.581 zł i podatku VAT w wysokości 3.159.162 zł. Ustalenia prokuratury potwierdził sąd pierwszej instancji, który wymierzył oskarżonemu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności oraz 40 tys. zł grzywny. Zobowiązano go również do uiszczenia 8180 zł opłat sądowych. Już jednak wiadomo, że orzeczenie się nie ostanie. - Akta z apelacją od wyroku 25 lutego 2020 roku zostały przesłane do Sądu Okręgowego w Białymstoku - informuje sędzia Sławomir Kuczyński, prezes Sądu Rejonowego w Sokółce. Oskarżony nie był dotychczas karany. Ale z uwagi na podejrzenia popełnienia kolejnego przestępstwa akcyzowego był również w zainteresowaniu bialskich policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. Sprawę przekazano później do dalszego prowadzenia Komendzie Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Do rekordowego przemytu na terenie Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej doszło 28 listopada 2016 roku. Trzy kontenery–cysterny będące częścią składu pociągu towarowego wjechały do Polski z Białorusi, przez Kolejowe Przejście Graniczne w Kuźnicy. Następnie zostały przetransportowane na teren terminalu w Łosośnej i tam przeładowane na trzy samochody ciężarowe. Używki wykryli strażnicy graniczni wspólnie z celnikami. W trzech cysternach, które zgodnie z dokumentacją celną winny zawierać gaz propan-butan były setki tysięcy paczek papierosów. W związku ze sprawą zatrzymano pięciu mężczyzn. Dwóch z nich, w tym Marek D. trafiło do aresztu, w którym przebywali od 1 grudnia 2016 r. do 23 sierpnia 2017 r. Później najsurowsze środki zapobiegawcze zamieniono im na policyjne dozory oraz poręczenia majtkowe w wysokości 70 tys. zł.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama