- Na oddziale Obserwacyjno-Zakaźnym jest hospitalizowanych trzech pacjentów z pozytywnym wynikiem na koronawirusa. Wszyscy hospitalizowani to osoby z kwarantanny granicznej - informuje rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej Magdalena Us.
Jak podaje rzecznik wojewody Agnieszka Strzępka, w poniedziałek 8 czerwca odnotowano jeden nowy przypadek zakażenia w Białej Podlaskiej. To mężczyzna w przedziale wiekowym 21-40 lat, który wrócił z zagranicy i przebywał na kwarantannie. Po przeprowadzeniu badań okazało się, że jest zakażony koronawirusem. W ostatnim tygodniu stwierdzono też koronawirusa u mężczyzny w wieku 41-60 lat z Białej Podlaskiej. W powiecie bialskim również w ostatnim tygodniu odnotowano przypadki zakażenia. (..)
Prof. dr hab. Krzysztof Pyrć kierownik Pracowni Wirusologii w Małopolskim Centrum Biotechnologii wyjaśnia, iż w ostatnich miesiącach mieliśmy do czynienia ze spłaszczeniem pierwszej fali epidemii, jednak jeszcze się ona nie skończyła.
- Przez wprowadzenie restrykcji i dystansowanie się od siebie, a także wprowadzenie zasad bezpieczeństwa, udało się zmniejszyć liczbę zakażeń. Warto jednak pamiętać, że epidemia ta ma inny charakter niż epidemia grypy, ponieważ zakażenia występują w ogniskach. Podobny schemat widzieliśmy np. we Włoszech, gdzie większość zakażeń wystąpiła w konkretnych regionach – mówi prof. Krzysztof Pyrć. Dodaje też, że trzeba być ostrożnym przy mówieniu, iż jesteśmy już za szczytem zachorowań.
- Teraz ważne jest czy wysokie temperatury, które nadejdą, osłabią transmisję wirusa. Koronawirusy, które dotychczas znaliśmy występowały sezonowo i zakażenia znikały wraz z nadejściem maja-czerwca. Jednak mamy obawy, że ten koronawirus może zachować się inaczej – zaznacza prof. Krzysztof Pyrć. - Pojawia się spory niepokój, kiedy patrzymy na kraje Ameryki Południowej czy Azji Południowej. Istnieje wątpliwość czy pogoda będzie miała wpływ na tego wirusa – podkreśla kierownik Pracowni Wirusologii Małopolskiego Centrum Biotechnologii. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 9 czerwca
Napisz komentarz
Komentarze