Pierwsze prace archeologów z Muzeum Południowego Podlasia, w organizację których włączył się wójt gminy Drelów, rozpoczęły się w poniedziałek 3 kwietnia. Poszukiwane są przede wszystkim zabytkowe dzwony, ale to, co archeolodzy znaleźli w ziemi, przerosło ich najśmielsze oczekiwania. Wykopano najprawdopodobniej cmentarzysko z okresu wpływów rzymskich z II i III wieku, związane z przemarszem germańskich plemion Gotów. Świadczy o tym siedem znalezionych fibuł (spinki rzymskie do zapinania szat).
– Znalezienie ich w jednym miejscu jest bardzo dobrym wynikiem. Ich obecność świadczy bardzo mocno o tym, że w pobliżu znajduje się cmentarzysko – mówi Mieczysław Bienia, archeolog z Muzeum Południowego Podlasia w Białej Podlaskiej.
Trop wiedzie pod kościelną dzwonnicę. Możliwe, że podczas wykopalisk odnajdą się także naczynia liturgiczne czy dokumenty, jednak póki co jest to tylko legenda. Wszystko okaże się w najbliższej przyszłości. Prace mają być wznowione już po świętach wielkanocnych.
Maciej Maciejuk
Więcej na ten temat w elektronicznym i papierowym wydaniu Słowa nr 15.
Napisz komentarz
Komentarze