Parczewscy kryminalni prowadzą działania, których jednym z celów jest ujawnianie i zatrzymywanie osób ukrywających się przed organami ścigania.
- Tylko w minionym tygodniu zatrzymali 7 poszukiwanych. Pięciu z nich to poszukiwani przez parczewskich mundurowych, zaś dwóch przez inne jednostki policji w kraju - mówi sierżant sztabowy Ewelina Semeniuk z KPP Parczew.
Jednym z nich okazał się 44-letni mieszkaniec gminy Sosnowica poszukiwany na podstawie dwóch listów gończych wydanych przez Sąd Rejonowy Lublin Zachód oraz Lublin Wschód. - Mężczyzna ukrywał się od maja 2024 r. na terenie województwa mazowieckiego. Tylko praca operacyjna pozwoliła na ustalenie jego miejsca pobytu i zatrzymanie. 44- latek do odsiadki w zakładzie karnym ma rok i osiem miesięcy za przestępstwa przeciwko rodzinie, jazdę w stanie nietrzeźwości pojazdem mechanicznym w okresie obowiązywania zakazu oraz składanie fałszywych zeznań - przekazuje oficer prasowy.
Mundurowi zatrzymali również drugiego mieszkańca z gminy Sosnowica. - Tym razem to poszukiwany 29-latek, który został skazany przez Sąd Rejonowy we Włodawie na 4 miesiące pozbawienia wolności za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości - podaje sierżant sztabowy.
Kolejnych dwóch poszukiwanych to mieszkańcy gminy Milanów. - To 54-latek skazany na rok pozbawienia wolności za znęcanie nad rodziną na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego w Radzyniu Podlaskim oraz 46-latek. Ten z kolei nie stosował się do orzeczonych środków karnych wydanych również przez Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim. Wymierzona wcześniej kara została zamieniona na zastępczą karę 90 dni pozbawienia wolności - wskazuje.
Na liście zatrzymanych znajduje się również mieszkaniec gminy Dębowa Kłoda. - To 35-latek, który został zatrzymany kolejnego dnia po otrzymaniu dokumentacji oraz nakazu. Mężczyzna ma do odsiadki 3 miesiące za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz niestosowanie się do wydanych przez sąd orzeczeń - przekazuje oficer prasowy.
Funkcjonariusze z zespołu poszukiwań zatrzymali także dwie osoby poszukiwane przez inne jednostki policji na terenie Polski. To 29 i 47 – latek, którzy po zatrzymaniu zostali przekazani odpowiednim organom.
- Wszyscy poszukiwani najpierw trafili do policyjnego aresztu, a następnie zostali przewiezieni do jednostek penitencjarnych celem odbycia kary pozbawienia wolności zgodnie z dyspozycją sądu - wyjaśnia sierżant sztabowy Ewelina Semeniuk.
Napisz komentarz
Komentarze