Wyroki zapadły w środę 1 kwietnia przed Sądem Rejonowym w Radzyniu Podlaskim. Łącznie wydano tam aż pięć orzeczeń skazujących mieszkańców powiatu, którzy wbrew obowiązującym przepisom opuścili miejsca kwarantanny. Młodzi mieszkańcy gminy Ulan-Majorat stracą w sumie 10 tys. zł za weekendowy wyjazd.
Przypomnijmy, że zamiast być w mieszkaniu pojechali do Siedlec, by kupić samochód. Sprawa wyszła na jaw, gdyż policjanci postanowili skontrolować wypełnianie przez nich obowiązku kwarantanny. Mundurowi nie zastali ich jednak pod wskazanym adresem. W trakcie rozmowy telefonicznej poinformowali oni funkcjonariusz, że są na spacerze w lesie.
Aż dwa razy obowiązek izolacji naruszył zaś 38-letni mieszkaniec powiatu. W efekcie sąd dwukrotnie wymierzył mu za to grzywnę. W pierwszym przypadku było to 3 tys zł. Konsekwencje powtórnego złamania zakazu były surowsze i zasądzona grzywna wyniosła już 5 tys zł. Wszyscy obwinieni zapłacą też od 300 do 500 zł tytułem opłat i po 70 zł tytułem zwrotu wydatków postępowania.
Napisz komentarz
Komentarze