Mój pies wyrządził szkodę
Jestem rolnikiem, mam bardzo spokojnego psa, który luzem biega po podwórku (nigdy na nikogo nawet nie szczeknął), raz jednak wyrwał na widok suczki i wbiegł na drogę. Akurat przez wioskę przejeżdżał samochód, który z piskiem opon zahamował. Na szczęście nikomu nic się nie stało, lecz coś w tym samochodzie się stłukło i właściciel samochodu żąda ode mnie odszkodowania. Mam ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej rolnika, więc go odesłałem do ubezpieczyciela, kierowca jednak twierdził, że to nie jest objęte zakresem odpowiedzialności. Umówiliśmy się, że dowiem się co i jak oraz oddzwonię do niego za dwa tygodnie. W związku z tym chciałbym spytać, czy ubezpieczyciel pokryje tą szkodę czy nie? Szkoda nie jest wielka, ale po co mam płacić, jeśli zakład ubezpieczeń powinien.
09.01.2017 16:10
1