Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 05:47
Reklama
Reklama

Reportaże

Hieronim Wincenty Radziwiłł (1759-1786)
Hieronim Wincenty Radziwiłł (1759-1786)

Niedługie były rządy księcia Hieronima Wincentego w Białej, jak niedługie było jego życie. Był synem Michała Kazimierza "Rybeńki" i jego drugiej żony, Anny Ludwiki z Mycielskich. Urodził się w Nieświeżu 11 maja 1759 r.. Bardzo wcześnie został osierocony, gdyż ojciec zmarł w 1762 r., gdy chłopiec miał zaledwie trzy lata. W niewiele lat potem stracił także matkę, która zmarła w 1771 r. w Dreźnie. Niespełna wówczas dwunastoletni chłopiec znalazł się pod opieką prawną swego przyrodniego brata, księcia "Panie Kochanku".

17.12.2017 08:00    1
Karol Stanisław Radziwiłł, zwany "Panie Kochanku" (1734-1790) część III
Karol Stanisław Radziwiłł, zwany "Panie Kochanku" (1734-1790) część III

Śmierć Augusta III w 1763 r. jeszcze bardziej zdynamizowała, ale i skomplikowała polską scenę polityczną. W okresie bezkrólewia Radziwiłł zachowywał się jak przysłowiowe "dziecko we mgle". Właśnie wtedy "Panie Kochanku" jako jeden z nominalnych przywódców tzw. obozu republikańskiego (obok hetmana Jana Klemensa Branickiego) miał niepowtarzalną okazję, aby zdobyć decydującą przewagę nad "Familią" Czartoryskich.

12.12.2017 07:59
Dzięki szamanom poznawał prawdę o sobie samym [REPORTAŻ]
Dzięki szamanom poznawał prawdę o sobie samym [REPORTAŻ]

Przez czternaście lat przemierzał Meksyk i Amazonię, by praktykować u tamtejszych szamanów. Nie ma monopolu na prawdę, nie wierzy w przypadki, jest miłośnikiem banałów, a w jego świecie najważniejsza jest energia. I do tego Krzysztof Orłowski, który od kilkunastu miesięcy jest mieszkańcem południowego Podlasia, coraz częściej bywa szczęśliwy.

10.12.2017 08:01    1
Karol Stanisław Radziwiłł, zwany "Panie Kochanku" (1734-1790) część II
Karol Stanisław Radziwiłł, zwany "Panie Kochanku" (1734-1790) część II

Zanim opowiem Czytelnikom o drugim małżeństwie księcia "Panie Kochanku" (jeszcze bardziej nieudanym od pierwszego!) warto nieco uwagi poświęcić jego karierze i działalności politycznej. Mimo braku wykształcenia, miernego intelektu oraz zamiłowania do awanturnictwa i pijaństwa, Karol Stanisław z racji nazwiska, a przede wszystkim za wstawiennictwem ojca, dość szybko piął się po szczeblach kariery.

06.12.2017 08:30
Karol Stanisław Radziwiłł, zwany "Panie Kochanku" (1734-1790), cz. I
Karol Stanisław Radziwiłł, zwany "Panie Kochanku" (1734-1790), cz. I

Już za życia uchodził za jedną z najbardziej barwnych, ale i kontrowersyjnych postaci. Towarzyszyła mu w pełni zasłużona opinia hulaki, awanturnika i pijaka. W literaturze podmiotu przylgnęła do niego niechlubna sława "pierwszego warchoła Rzeczypospolitej". Urodził się w Nieświeżu 27 lutego 1734 r. z ciąży bliźniaczej. Jego brat bliźniak, Janusz Tadeusz, zmarł jednak 10 października 1750 r. w wieku zaledwie szesnastu lat. Odtąd Karol Stanisław stał się "oczkiem" w głowie rodziców, gdyż tylko on pozostał w rodzinie jako jedyny potomek męski.

30.11.2017 08:35
To moja opowieść. Zygmunta, numer 670 [REPORTAŻ]
To moja opowieść. Zygmunta, numer 670 [REPORTAŻ]

Związany z Białą Podlaską Zygmunt Smużewski kilka lat spędził w obozach koncentracyjnych. Niemal codziennie widział umierających z głodu i wycieńczenia więźniów. Sam przeżył, bo kradł żywność przeznaczoną dla zwierząt i nie raz potrafił przechytrzyć Niemców.

28.11.2017 08:15
Michał Kazimierz Radziwiłł "Rybeńko" (1702-1762), cz. II
Michał Kazimierz Radziwiłł "Rybeńko" (1702-1762), cz. II

Po ślubie Michał Kazimierz i Franciszka Urszula Radziwiłłowie zamieszkali w Nieświeżu, gdyż "Rybeńko" będąc ordynatem połączonych ordynacji nieświeskiej i ołyckiej miał prawo zająć "gniazdo" rodu Radziwiłłów. Wynikało to także z przeprowadzonego w 1739 roku pod nadzorem matki podziału dóbr po ojcu, w wyniku którego tzw. dobra alodialne (nieordynackie i nielenne), w tym także Biała i hrabstwo bialskie, przypadły jego młodszemu bratu, Hieronimowi Florianowi. Ten ostatni otrzymał też odzyskane w znany nam już sposób tzw. dobra neuburskie.

26.11.2017 08:26
Z Terespola samotnie na Daleki Wschód [REPORTAŻ]
Z Terespola samotnie na Daleki Wschód [REPORTAŻ]

– Każdy, kto usłyszał o moim szalonym pomyśle, zadawał jedno pytanie: Czy się nie boisz? I przysięgam, że gdybym pobierała opłaty za każdą odpowiedź, zostałabym już milionerką. Odpowiedź jest prosta: oczywiście, że się boję! – mówi Beata Tarasiuk, 26-latka pochodząca z Terespola, która z początkiem września rozpoczęła ponadroczną, samotną podróż po Azji.

23.11.2017 08:40    1    5
Michał Kazimierz Radziwiłł "Rybeńko" (1702-1762), cz.I
Michał Kazimierz Radziwiłł "Rybeńko" (1702-1762), cz.I

Zarówno w mowie, jak też i w listach miał zwyczaj używania w stosunku do swoich rozmówców zwrotu "rybeńko", co na całe życie stało się jego przydomkiem. Był synem Karola Stanisława I i Anny Katarzyny z Sanguszków Radziwiłłów. Urodził się w Ołyce 13 czerwca 1702 roku. Rodzice wraz z dziećmi z powodu działań wojennych przenieśli się do Człuchowa na Pomorzu, gdzie Michał Kazimierz spędził wczesne dzieciństwo. Tu w wieku około sześciu lat przyszły wielki hetman litewski rozpoczął pierwsze nauki pod okiem dominikanina Teofila Gródeckiego.

17.11.2017 09:21
Krzysztof Piech - wykładowca z pasją [REPORTAŻ]
Krzysztof Piech - wykładowca z pasją [REPORTAŻ]
14.11.2017 14:38    5
Hieronim Florian Radziwiłł (1715-1760), cz. IV
Hieronim Florian Radziwiłł (1715-1760), cz. IV
11.11.2017 09:41
Wyszkolili setki pilotów, spotkali się po latach
Wyszkolili setki pilotów, spotkali się po latach
09.11.2017 09:26    2
Jeden dzień z kierowcą autobusu
Jeden dzień z kierowcą autobusu
06.11.2017 11:39    2    3
Hieronim Florian Radziwiłł (1715-1760), cz. III
Hieronim Florian Radziwiłł (1715-1760), cz. III
02.11.2017 10:04
Hieronim Florian Radziwiłł (1715-1760) cz.II
Hieronim Florian Radziwiłł (1715-1760) cz.II
27.10.2017 08:59    1
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: cybTreść komentarza: Wina pieszego jak nic. Wszedł z marszu na przejście nawet się nie rozglądając. Na szczęście jego głupota się do czegoś przydała.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 06:06Źródło komentarza: Mają kierowcę z nagrania. Kolejny z zakazem prowadzenia pojazdów [WIDEO]
Reklama
Reklama