Biała Podlaska. Włamywacz zidentyfikowany na podstawie DNA
O tym, że odpowiadać za swoje czyny można nawet po wielu miesiącach, przekonał się 26-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. W marcu ubiegłego roku wybił szyby i włamał się do fiata punto, żeby ukraść radioodtwarzacz. Po dziesięciu miesiącach wpadł, bo zdradziły go pozostawione na miejscu przestępstwa ślady biologiczne.
26.01.2017 12:14