Biała Podlaska: Nie dość że słono płacimy, to sami mamy dowozić śmieci?!
Od 1 stycznia w życie weszła uchwała, która na nowo definiuje zasady segregacji śmieci i opłaty za ich odbiór. Bialczanie za odpady zapłacą przelicznikiem za zużytą wodę. Muszą też przywyknąć, że część śmieci nie wyląduje już w tzw. frakcji zmieszanej, bo tej nie będzie. – Będzie chaos – słyszymy od przedstawicieli wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych. – Nie dano mi szans, by posegregować odpady tak, żeby nie dostać kary – powtarzają mieszkańcy domów jednorodzinnych. A jedni i drudzy ostrzegają – śmieci wrócą do lasu, bo nikt nie chce płacić horrendalnych kar.
14.01.2020 11:12
4
5